Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 16 grudnia 2025 14:33
Reklama
Reklama

Rodzinny dramat. Kobiecie udało się uciec, jej schorowany mąż spłonął [ZDJĘCIA]

Żonie udało się wydostać z płonącego budynku i powiadomić straż pożarną, schorowany 84-latek nie miał na to szans. Jego zwęglone zwłoki odnaleziono z zgliszczach drewnianego domu. Takie dramatyczne sceny rozegrały się na Lubelszczyźnie.
Rodzinny dramat. Kobiecie udało się uciec, jej schorowany mąż spłonął [ZDJĘCIA]
Żonie udało się wydostać z płonącego budynku i powiadomić straż pożarną, schorowany 84-latek nie miał na to szans. Spłonął we własnym domu

Autor: Straż

Zgłoszenie o pożarze krytego eternitem drewnianego budynku mieszkalnego w Wolicy Śniatyckiej (gm. Komarów-Osada) na Zamojszczyźnie strażacy otrzymali w poniedziałek (6 lutego) o godz. 3.22. Powiadomiła ich mieszkająca w budynku wraz z mężem 77-latka, której nie bez przeszkód udało się ewakuować z płonącego budynku, a po dotarciu do sąsiadów zadzwonić po pomoc.

W środku został jej 84-letni, schorowany mąż. – Poszkodowana próbowała wyciągnąć go z mieszkania, ale sama nie dała rady – poinformował nas Andrzej Szozda, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Zamościu.

Gdy na miejscu zjawili się sąsiedzi i straż pożarna, płomienie objęły cały budynek, na dodatek zawalił się dach. Po opanowaniu pożaru, w środku natrafiono na zwęglone zwłoki 84-latka. Żonę staruszka karetka pogotowia zabrała do szpitala.

Z budynku nic nie zostało. Na miejscu zdarzenia akcję prowadziło kilka zastępów strażaków zawodowych oraz druhów z OSP.

Jak się nam udało dowiedzieć, podczas pożaru natrafiono na łuski i amunicję (najprawdopodobniej z czasów II wojny światowej), dlatego na miejscu mieli się pojawić saperzy z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.

Przyczynę pożaru próbuje ustalić straż pożarna.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama