Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 07:04
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Kto zabił 9-miesięczna Blankę? Prokurator nie ma wątpliwości: rodzice. Wkrótce wyrok

Zakończył się proces 40-latki oskarżonej o brutalne zamordowanie swojej 9-miesięcznej córki. Razem z nią stanął przed sądem ojciec dziecka. Prokurator domaga się dla kobiety dożywocia.
Kto zabił 9-miesięczna Blankę? Prokurator nie ma wątpliwości: rodzice. Wkrótce wyrok
Zakończył się proces 40-latki oskarżonej o brutalne zamordowanie swojej 9-miesięcznej córki. Razem z nią stanął przed sądem ojciec dziecka. Prokurator domaga się dla kobiety dożywocia

Autor: poglądowe

Na finał sprawy trzeba było czekać 4 lata – to wtedy dziewczynka została zamordowana. Po tej tragedii zostali zatrzymani jej rodzice – 40-letnia Anna i jej mąż Grzegorz. Oboje czekają teraz na ogłoszenie wyroku.   

CZYTAJ TEŻ: Wilk Geralt nie nadaje sygnałów. Czy zwierzę jeszcze żyje?

Ślady wykorzystania seksualnego i brutalnego pobicia

Do tej brutalnej zbrodni doszło w 2019 roku. W piątek 22 czerwca po godzinie 20 policja otrzymała informację, że nie żyje niemowlę. Lekarz, który pojawił się na miejscu dramatu, potwierdził zgon dziecka.

Rodzice 9-miesięcznej Blanki zostali zatrzymani. Przedstawiono im 3 zarzuty, w tym zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. 

Dziewczynka – jak ustaliło śledztwo – miała być wielokrotnie „uderzana tępym narzędziem”. Sekcja zwłok wykazała liczne uszkodzenia ciałka, w tym przebicie płuc pękniętym żebrem. Niewykluczone, że matka uderzała nią o brzeg stołu.

Ciało dziecka nosiło także ślady wykorzystania seksualnego – to kolejny z zarzutów. 

Blanka wróciła do matki 2 miesiące przed swoją śmiercią

Matka i ojciec dziecka nie przyznali się do winy. Wcześniej nie byli karani. 40-latka miała jeszcze trójkę dzieci z poprzednich związków. Mieszkały u swoich ojców. 

Matce – jak podał TVN24 – już wcześniej odebrano prawa rodzicielskie do niemowlęcia. Malutka Blanka trafiła do rodziny zastępczej. Mimo wcześniejszych doniesień o przemocy, na 2 miesiące przed tragedią sąd podjął decyzję, że dziecko wróci jednak pod jej opiekę. I to w tym czasie rodzice mieli okrutnie znęcać się nad swoja córką. 

Śledztwo wykazało również, że matka dziewczynki nadużywała alkoholu i brała narkotyki.

Przeczytaj:

Prokurator żąda dla niej najwyższej kary – dożywocia. Dla ojca – za bezpośrednie narażenie dziecka na utratę życia – 2 lat więzienia. 

Rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Suwałkach poinformował, że wyrok w tej sprawie zapadnie 7 marca.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama