Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 00:29
Reklama
Reklama

Nowa etykieta z datą ważności ma powstrzymać wyrzucanie żywności

Etykieta: „najlepiej spożyć przed” jest jednym z powodów, dla których pozbywamy się produktów wypełniających nasze lodówki. Ten nawyk mają zmienić nowe treści na etykietach.
Nowa etykieta z datą ważności ma powstrzymać wyrzucanie żywności
Etykieta: „najlepiej spożyć przed” jest jednym z powodów, dla których pozbywamy się produktów wypełniających nasze lodówki. Ten nawyk mają zmienić nowe treści na etykietach

Autor: iStock

„Często po upływie” lub „często dobre dłużej”. Takie informacje – oprócz formuły „najlepiej spożyć przed” – miałyby się pojawić na opakowaniach produktów, które trafiają na sklepowe półki. Taki jest cel i nad tym pracuje Komisja Europejska.

Powód tych działań jest prosty: marnujemy tony żywności, bo literalnie czytamy informację „najlepiej spożyć przed”. KE – jak podaje serwis next.gazeta.pl – chce to powstrzymać i zmienić tę treść we wszystkich państwach Unii Europejskiej.

CZYTAJ TAKŻE: Dachował i uciekł. Zostawił w roztrzaskanym aucie 4-letnie dziecko [ZDJĘCIA]

Miliardy ton na śmietnikach

Co roku na świecie marnuje się ok. 1,3 mld ton żywności, która wciąż nadaje się do spożycia – alarmuje Organizacja Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO). W Polsce – według NIK– co roku na śmietniki trafia prawie 5 mln ton jedzenia, czyli co sekunda ląduje w nich 150 kg, najczęściej z powodu zepsucia lub przeterminowania.

Jak wynika z raportu Federacji Polskich Banków Żywności, niemal połowie (49 proc.) Polaków zdarza się wyrzucać chleb. Owoce marnuje 46 proc., warzywa wyrzuca 37 proc. Polaków. Wysoko w tym zestawieniu są również wędliny (45 proc.) i jogurty (27 proc.).

Czemu kupujemy za dużo? FPBŻ tłumaczy, że wiele osób woli mieć pieczywo na zapas. Kupujemy też pieczywo kiepskiej jakości, które szybko się psuje. W przypadku owoców i warzyw jest trochę inaczej: lubimy takie, które nie mają żadnych skaz, np. bruzd czy nietypowego kształtu. Wydaje się nam, że skoro są ładne, to mogą poleżeć dłużej. Okazuje się, że nie mogą.

CZYTAJ TEŻ:

Komisja proponuje zmianę przepisów

W 2018 r. Komisja Europejska ustaliła, że z 88 milionów ton odpadów żywnościowych wytwarzanych rocznie w UE ok. 10 proc. ma związek z oznaczeniem dat i niewłaściwym ich rozumieniem przez kupujących.

„Błędna interpretacja znaczenia terminów „wykorzystanie do” i „najlepiej przed” może przyczynić się do marnotrawienia żywności w gospodarstwach domowych” – stwierdzają autorzy w raportu.

Dlatego Komisja Europejska ­– jak podaje serwis – proponuje zmianę przepisów dotyczących dat ważności na produktach. Na opakowaniach znalazłyby się nowe informacje: obok „najlepiej spożyć przed” mogą pojawić się nowe, np. „często po upływie” lub „często dobre dłużej”.

Ich zadaniem jest doprecyzowanie informacji  na temat przydatności produktu. Komisja Europejska chce bowiem, aby do 2030 r. państwa członkowskie UE ograniczyły marnowanie żywności o 50 proc.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

set 21.03.2023 16:55
Tak brak myślenia trafia na symulację działania. Wyświetlone. odfajkowane. Jak to śpiewał Phil Collins "Another day in paradise".

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama