Ceny podnoszone z miesiąca na miesiąc sprawiają, że coraz częściej zastanawiamy się, na co wydać pieniądze. Sytuacja nie jest dobra, a najnowszy odczyt GUS – 18,4 proc. – na pewno jej nie poprawi. Jak to się odbije na zakupach? Znacząco.
Boimy się rosnących opłat
„Już 35 proc. badanych w EY Consumer Future Index twierdzi, że w perspektywie 3 najbliższych lat ich sytuacja życiowa będzie znacznie gorsza lub nieco gorsza. 32 proc. stwierdziło, że będzie podobna, a 33, że będzie ona nieco lepsza lub znacznie lepsza. To wyniki gorsze niż w poprzednich edycjach tego badania” – podkreśla serwis wiadomoscihandlowe.pl.
67 proc. konsumentów obawia się rosnących opłat za media. Tyle samo wskazało na rosnące koszty żywności, a 61 na rosnące koszty paliw.
Okazuje się, że 65 proc. badanych stara się szukać w sklepach produktów w promocji. Aż 53 proc. konsumentów kupuje wyłącznie niezbędne produkty. 45 proc. zmniejszyło wydatki na mniej istotne rzeczy.
„EY przeanalizował też poszczególne zachowania, poprzez które konsumenci chcą oszczędzać. Liderem jest częstsze gotowanie w domu, ale największy skok zaliczyła deklaracja dotycząca zakupów produktów marki własnej. Jeszcze rok temu taką postawę deklarowało 13 proc. badanych, a dziś już 26 proc.” – czytamy.
CZYTAJ TAKŻE: Padł rekord zachorowań na kleszczowe zapalenie mózgu
Oszczędzamy na odzieży, alkoholu i kosmetykach
Polacy – po pierwsze – kupują mniej. Po drugie – wybierają tańsze zamienniki. 43 proc. konsumentów przyznaje, że kupuje mniej produktów z kategorii odzież, obuwie i dodatki. Oszczędzamy także na alkoholu. Aż 41 proc. ankietowanych ogranicza takie zakupy. W przypadku wydatków na kosmetyki wynik wyniósł 38 proc.
„Polacy chętniej sięgają też po tańsze zamienniki. Najczęściej w przypadku artykułów domowych i środków czystości (25 proc.) oraz artykułów żywnościowych (23 proc.). Trzecie miejsce przypadło kosmetykom (17 proc.)” – podaje serwis.
I dodaje: „Rośnie też odsetek konsumentów, którzy wskazują, że w ogóle nie zamierzają w najbliższych kilku miesiącach kupować produktów z wybranych kategorii. Króluje elektronika, w przypadku której aż 17 proc. ankietowanych deklaruje brak zakupów. Drugie miejsce przypadło alkoholom (10 proc.), a trzecie napojom bezalkoholowym (9 proc.)”.
CZYTAJ TEŻ:
- Brutalne pobicie 18-latka w Białej Podlaskiej. Co udało się ustalić?
- "Wszyscy skończymy na oddziale terapeutycznym, gdzie ja będę panem doktorem". Jest wyrok za zabójstwo Pawła Adamowicza
- Termin składania wniosków na renowację zabytków przedłużony
- Powiat ogłasza przetarg, bez zmian w dokumentach miasta
- Nasi renciści, emeryci i inwalidzi potrafią się doskonale bawić. Zobaczcie sami
Przy wyborze produktu kierujemy się ceną
Stało się to, przed czym ostrzegali eksperci. Jeszcze niedawno Polak potrafił za produkt zapłacić więcej, jeżeli był lepszy. To miało plusy, bo np., kupowaliśmy zdrowszą żywność. Coraz więcej osób zwracało w sklepach uwagę na to, czy jedzenie jest wartościowe.
Teraz ten trend się załamuje. 34 proc. konsumentów mówi, że przy wyborze produktu kieruje się ceną. Na drugim miejscu (13 proc.) jest wskazanie na wartości zdrowotne produktu. Na trzecim (12 proc.) ich jakość.
– Najmniej liczyć się będą marka produktu i kraj jego pochodzenia, co oznacza odwrót od popularnego jeszcze 2-3 lata temu patriotyzmu konsumenckiego – podają eksperci.
Napisz komentarz
Komentarze