Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 21:33
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Paulinka jest w szpitalu w USA. Czeka na konsylium

Paulinka Tarasiuk z Dębowa wyjechała do szpitala do Stanów Zjednoczonych. Tam przeszła pierwszy zabieg. Decyzję co do dalszego leczenia dziewczynki lekarze podejmą w czwartek, 27 kwietnia.
Paulinka jest w szpitalu w USA. Czeka na konsylium
Paulinka Tarasiuk z Dębowa wyjechała do szpitala do Stanów Zjednoczonych. Tam przeszła pierwszy zabieg. Czeka na konsylium lekarskie

Źródło: Na leczenie Paulinki Tarasiuk (fb)

Historię Paulinki wielokrotnie opisywaliśmy na łamach „Słowa Podlasia”. Dziewczynka ma złożoną wadę serca pod postacią Tetralogii Fallota ze zrośnięciem zastawki pnia płucnego oraz poważną wadę wzroku. Jest po trzech operacjach serca. Niestety jej serduszko nie zostało w pełni naprawione. Uratować ją może jedynie leczenie za granicą. Aby zebrać potrzebne środki, założono zbiórkę. W pomoc mieszkance Dębowa zaangażowało się wiele osób.

Paulinka Tarasiuk jest w szpitalu w USA
Paulinka poleciała do USA specjalnym transportem medycznym. Towarzyszy jej mama, Agnieszka Tarasiuk. Fot. Na leczenie Paulinki Tarasiuk (fb)

W końcu się udało, 12 kwietnia Paulinka trafiła do szpitala w Stanford. Poleciała do USA specjalnym transportem medycznym. Dziewczynce towarzyszy mama, Agnieszka Tarasiuk. Dzień później mała pacjentka przeszła pierwszy zabieg cewnikowania. Jak opowiada Agnieszka Tarasiuk, dziewczynka dzielnie zniosła kilkugodzinne badania i w czwartek 13 kwietnia, ok. godz. 10 miejscowego czasu, 19 czasu polskiego została poddana zabiegowi. 

– Paulinka jak na razie czuje się dobrze. Niestety, zabieg pokazał, że ciśnienie płucne jest wysokie. Oprócz cewnikowania wykonano u Paulinki badanie nuklearne płuc, aby jeszcze dokładniej ocenić jej stan – mówi Agnieszka Tarasiuk. – Niestety te dodatkowe badanie, czyli tomograf generuje dla nas dodatkowe koszty, które będą zapłacone z dotychczasowej zbiórki. Dlatego prosimy o dalszą pomoc – apeluje kobieta.

Lekarze podejmą decyzję w sprawie leczenie Paulinki dopiero w czwartek

19 kwietnia w szpitalu w Stanford odbyło się konsylium lekarskie. – Niestety z przyczyn nam nieznanych Paulinka nie została na nim omówiona. Poinformowano nas, że jej przypadek zostanie omówiony 27 kwietnia. Czekamy na odpowiedź i dobre wieści, co dalej w sprawie leczenia Paulinki – przyznaje mama dziewczynki.

Aby dołożyć się do zbiórki, należy wejść na stronę siepomaga.pl "PILNE! Krytycznie mało czasu na ratunek! Uratuj życie Paulinki!". 24 kwietnia na koncie zbiórki jest 1 248 912 zł. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama