W poniedziałek (24 kwietnia) 65-latek z Chełma zmarł w swoim mieszkaniu. Ślady na ciele wskazywały, że do śmierci mogły przyczynić się inne osoby.
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynikało, że dwóch mężczyzn w wieku 34 i 65 lat spożywało alkohol wspólnie z 48-latką. Prawdopodobnie podczas libacji doszło do kłótni i szarpaniny pomiędzy biesiadnikami.
Kobieta tłumaczyła śledczym, że pomieszkiwała u 65-latka i pomagała mu w domowych czynnościach. Wiele jednak wskazuje na to, że zamiast się nim opiekować, wzięła udział w brutalnym jego pobiciu.
W środę, 26 kwietnia, oboje zostali doprowadzeni do prokuratury z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie. Za pobicie ze skutkiem śmiertelnym grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.
Wideo: Policja Lubelska
- To miejsce znów tętni życiem i służy społeczeństwu
- Rozdał 45 rowerów i nie zamierza na tym poprzestać
- Połączyli siły w "Operacji Czysta Rzeka". Zebrali 37 worków śmieci
- Myśliwi posprzątali lasy. Za nami akcja "Sprzątamy las wokół nas"
- Radzyńscy uczniowie reprezentantami Lubelszczyzny
- Sadzą 300 drzew na 300-lecie koronacji Matki Bożej Kodeńskiej
Napisz komentarz
Komentarze