Jak informuje burmistrz Jacek Danieluk, w nowopowstałym bloku komunalnym wybudowano trzydzieści dwa mieszkania. W tym dwie kawalerki, sześć mieszkań trzy pokojowych, pozostałe dwadzieścia cztery mieszkania są dwupokojowe.
- Średnia powierzchnia mieszkań to ok. 40 m2. W tej chwili, dzięki wybudowaniu tego bloku problem mieszkalnictwa komunalnego zniknie z Terespola zupełnie – mówi burmistrz Jacek Danieluk.
Wyjaśnia, że część starych budynków, które pamiętają XIX I XX wiek zostanie rozebranych. - Dzięki temu estetyka miasta znacznie się poprawi – zaznacza Jacek Danieluk.
Nowy blok znajduje się przy ul. Piłsudskiego 47b. - Jest to ogromny sukces miasta, składam ogromne podziękowania dla polskiego rządu, za dotację. Są to pieniądze przeznaczone na bardzo cenne przedsięwzięcie. Wiem, że podobnych inwestycji jest kilkadziesiąt w Polsce. To lokale dla osób, których nie stać na zakup mieszkania. Dzięki sprzedaży działek po budownictwie komunalnym, zwróci się wkład własny miasta w tę inwestycję. Likwidowane będą budynki komunalne przy ul. Czerwonego Krzyża, Reymonta, Wojska Polskiego - wymienia.
- Pogoda. Żegnamy przymrozki. Nadchodzi prawdziwe ciepło
- Tragiczny pożar w powiecie radzyńskim. Nie żyje jedna osoba
- Sprawdź te przepisy i zagłosuj na nasze gospodynie!
- Młodzież wisznickiego liceum znów wyjedzie do Grecji
- Nominowany do Oskara aktor będzie kręcił film w Lubelskiem!
Wniosek o dofinansowanie złożono w 2020 r., dzięki temu miasto otrzymało dotację z rezerwy celowej ministra finansów w wysokości 6,2 mln zł, wkład własny to 1,5 mln zł. - Budowa trwała dwa lata. Rada miasta uchwaliła regulamin dotyczący zasad wynajmowania mieszkań w nowym bloku. Jest lista oczekujących, będziemy też przekwaterowywać osoby z innych budynków komunalnych, które są w złym stanie – tłumaczy.
Czynsze w nowym bloku są wyższe niż w innych budynkach komunalnych, więc osoby, których nie stać na ich zapłacenie, przenoszone są do miejsc, które zostały zwolnione w innych lokalizacjach. - Do nowego bloku zakwaterowane będą rodziny wielodzietne, a także osoby, których zarobki nie przekraczają 1600 zł netto na jednego członka rodziny. Warunkiem jest też zamieszkiwanie w Terespolu przez osiem lat na przestrzeni dziesięciu lat – mówi burmistrz. Wzięto też pod uwagę osoby niepełnosprawne, gdyż dwa mieszkania na parterze są dla nich dostosowane, mają np. niskie progi i uchwyty w łazience. W bloku będzie mieszkać ok. sto osób, a pomoc w mieszkalnictwie komunalnym otrzyma ok. pięćdziesiąt rodzin.
- Inwestycja ma bardzo duże znaczenie dla miasta. Możemy pomóc wielu rodzinom. Przyczyną złożenia wniosku na budowę nowego bloku komunalnego był pożar, w którym spłonęło pięć mieszkań komunalnych. Teraz problem mieszkalnictwa komunalnego został rozwiązany w Terespolu w 100 proc. Pozbędziemy się starych zniszczonych budynków, dzięki temu wizerunek miasta się poprawi – podkreśla Jacek Danieluk.
Napisz komentarz
Komentarze