Chodzi o liść z najsłynniejszego ostatnio dębu w Polsce. Dębu, na którym miał się ukazać wizerunek Matki Boskiej lub Jezusa.
"Cud" w Parczewie – ludzie modlą się przy drzewie. Co na to kuria? [ZDJĘCIA, FILM]
W piątek mieszkaniec Parczewa, Adam Kościańczuk wystawił liść na aukcji. Chciał w ten sposób wesprzeć lubelską psychiatrię.
Liść z parczewskiego drzewa za 555 zl? Licytacja trwa
I udało mu się. Aukcja zakończyła się wczoraj, 22 maja o godz. 21:38. Największą kwotę zadeklarował Ośrodek Wypoczynkowy „Kropelka”. Było to 360 zł. Jak przekazuje organizator licytacji, pan Michał P., który wcześniej zadeklarował 555 zł, wycofał się.
– A ja postanowiłem dorzucić od siebie kolejne 360 zł i tak na konto Lubelskiego Stowarzyszenia Naukowego Na Rzecz Rozwoju Psychiatrii trafiła dziś (23 maja przyp. red.) fajna sumka 720 zł, a zaczęło się od 5 zł – poinformował na swoim facebookowym koncie Adam Kościańczuk.
– Dziękuję wszystkim licytującym za dobrą zabawę, a moim przyjaciołom i rodzinie za wsparcie przez ostanie trzy dni – podsumowuje mężczyzna i zapowiada, że to nie ostatnia akcja mająca na celu wsparcie lubelskiej psychiatrii.
CZYTAJ TAKŻE:
- Wielki dzień w historii miasta. Zawierzyli je św. Janowi Pawłowi II
- #OddajcieStadion apelują kibice. Nie, bo rośnie trawa
- Prezydent w delegacji, na zakupach. Rzecznik miasta: - To kapiszon
- Nowe wydanie Słowa Podlasia już gotowe! Sprawdźcie, o czym piszemy
- Bus zderzył się z motocyklistą. Jedna osoba w szpitalu
Napisz komentarz
Komentarze