Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 05:37
Reklama
Reklama

Kolejne włamania w regionie! Okradzione domy w dwóch gminach

Włamywacze wciąż grasują w naszym regionie. Po serii włamań na terenie gminy Międzyrzec Podlaski w kwietniu, w ciągu ostatniego miesiąca okradzione zostały domy w gminie Biała Podlaska i w gminie Rossosz. Doszło też do kilku usiłowań włamania. Policja apeluje o czujność, zwłaszcza, że zbliża się wakacyjny sezon i czas wyjazdów.
Kolejne włamania w regionie! Okradzione domy w dwóch gminach
Włamywacze wciąż grasują w naszym regionie. W ciągu ostatniego miesiąca okradzione zostały domy w gminie Biała Podlaska i w gminie Rossosz

Źródło: iStock

Przypomnijmy, w kwietniu na terenie gminy Międzyrzec Podlaski doszło do czterech włamań.  W związku z tym apele do mieszkańców powiatu bialskiego o zachowanie szczególnej czujności wystosowała policja oraz starosta bialski Mariusz Filipiuk. 

Kolejna seria włamań w powiecie

Niestety, jak się okazuje, mieszkańcy powiatu bialskiego wciąż nie mogą spać spokojnie, bo przestępcy nadal grasują w naszym regionie. 

W ciągu minionego miesiąca na terenie naszego powiatu doszło do 5 włamań do domów. Doszło do nich na terenie gminy Biała Podlaska oraz gminy Rossosz. Odnotowaliśmy też przypadki usiłowań włamania. W przypadku włamań łupem sprawców padły pieniądze i biżuteria. W każdym z tych przypadków sprawcy wykorzystali nieobecność domowników, wyłamując drzwi balkonowe bądź okna – przekazuje kom. Barbara Salczyńska-Pyrchla.

Policja prowadzi w tych sprawach dochodzenia w kierunku art. 288 KK  [Zniszczenie mienia ruchomego]. – Ustalamy okoliczności i zbieramy materiał dowodowy, który pozwoli nam zatrzymać sprawców tych czynów. Wszystkie te sprawy znajdują się w naszym szczególnym zainteresowaniu i to zarówno służb kryminalnych jak też policjantów pionu prewencji – podkreśla rzeczniczka policji.

Przestępcom wystarczą 3-4 minuty

Temat włamań został poruszony na ostatniej sesji rady gminy Międzyrzec Podlaski. – Do takich zdarzeń dochodzi na terenie całego kraju, w tym również województwa lubelskiego. Nagminnie osoby dokonują włamań i kradną kosztowności, złoto srebro, zegarki, zdarza się, że łupem padają pieniądze. Sprawcy nastawieni są na rzeczy, które szybko można upłynnić, sprzedać, by nie było możliwości udowodnienia, że np. przetopione złoto pochodzi z kradzieży, z konkretnego włamania. Sprawcy dostają się do domów czy mieszkań w blokach przez okna balkonowe, w których siłowo pozbywają się elementów zabezpieczających – tłumaczył mł. insp. Robert Cybulski, komendant Komisariatu Policji w Międzyrzecu Podlaskim.

PRZECZYTAJ:

Jak dodawał, do włamań dochodzi o różnych porach dnia i nocy. Sprawcy natomiast często obserwują domy, jeżdżą po miejscowościach, typują konkretne posesje. 

– Całe włamanie i kradzież trwa około 3-4 minuty i sprawców już nie ma. Jeśli jest taka możliwość warto stosować środki zabezpieczające, takie jak kamery, alarmy. Dodatkowo ważna jest czujność sąsiedzka. To też pomaga uchronić przed włamaniem. Pamiętajmy, że zwierzęta domowe też mogą odstraszyć włamywaczy – podkreślał mł. insp. Robert Cybulski, komendant Komisariatu Policji w Międzyrzecu Podlaskim.

Jak uchronić dom przed włamaniem?

Policja zwraca się też tym samym z kolejnym apelem do mieszkańców regionu w związku ze zbliżającym się okresem wakacyjnym i czasem wyjazdów poza miejsce zamieszkania. 

– Pozostawione domy, posesje i mieszkania bez opieki, to doskonała okazja dla złodziei. Zazwyczaj sprawcy włamań dokonują tych przestępstw podczas nieobecności domowników. Często obserwują te miejsca już dużo wcześniej i zbierają informacje o zasobach mieszkańców i ich przyzwyczajeniach. Dlatego przypominamy i radzimy, jak właściwie zabezpieczyć swój dom i jak uchronić się przed włamaniem  – podkreśla komisarz Salczyńska-Pyrchla i podaje kilka podstawowych zasad bezpieczeństwa, których warto przestrzegać, by ograniczyć prawdopodobieństwo zostania ofiarą przestępstwa.

Po pierwsze pamiętajmy, żeby zawsze zamykać drzwi na klucz. Wyjeżdżając na dłużej poprośmy zaufane osoby, aby doglądały naszej własności. – Reagujmy na nietypowe zachowania, które dzieją się w okolicy – brak takiej reakcji może przyczynić się do kolejnych przestępczych sytuacji, bierność na krzywdę innych w następstwie może uderzyć też w nas. Pamiętajmy o tym, że nie każdy ma dobre zamiary, a przypadkowe znajomości mogą narazić nas na straty. Obserwujmy otoczenie, w jakim żyjemy, o wszystkich sytuacjach odbiegających od normalności informujmy odpowiednie służby. Nie obnośmy się z naszym stanem majątkowym – informacje o naszej sytuacji sprawiają, że dla przestępcy wzrasta zysk ekonomiczny z włamania – podkreśla rzeczniczka bialskiej policji.

CZYTAJ TAKŻE:

Pamiętajmy też, by sprawdzać wiarygodność osób, które wpuszczamy do domu. Zabezpieczajmy wartościowe przedmioty i pieniądze. – Oczywiście przestrzeganie tych zasad nie sprawi, że w 100 proc. uchronimy swój dom czy mieszkanie przed włamaniem. Jednak dzięki nim zminimalizujemy jego prawdopodobieństwo – wyjaśnia kom. Barbara Salczyńska-Pyrchla i dodaje, że gdy niestety padniemy ofiarą przestępstwa, od razu zgłośmy sprawę na policję, nie robiąc porządków, nie sprawdzając samodzielnie, co zginęło, bo w ten sposób możemy zatrzeć ślady, które pomogą w ustaleniu sprawców i odzyskaniu skradzionych przedmiotów. 
 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

manjaa 25.06.2023 15:30
A policja to niby zabezpieczy te "ślady"? Ma na to kasę? Specjalistów? Robi cokolwiek? Przecież od dwóch miesięcy nikogo nie złapali.

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama