Przypomnijmy, w kwietniu na terenie gminy Międzyrzec Podlaski doszło do czterech włamań. W związku z tym apele do mieszkańców powiatu bialskiego o zachowanie szczególnej czujności wystosowała policja oraz starosta bialski Mariusz Filipiuk.
Kolejna seria włamań w powiecie
Niestety, jak się okazuje, mieszkańcy powiatu bialskiego wciąż nie mogą spać spokojnie, bo przestępcy nadal grasują w naszym regionie.
– W ciągu minionego miesiąca na terenie naszego powiatu doszło do 5 włamań do domów. Doszło do nich na terenie gminy Biała Podlaska oraz gminy Rossosz. Odnotowaliśmy też przypadki usiłowań włamania. W przypadku włamań łupem sprawców padły pieniądze i biżuteria. W każdym z tych przypadków sprawcy wykorzystali nieobecność domowników, wyłamując drzwi balkonowe bądź okna – przekazuje kom. Barbara Salczyńska-Pyrchla.
Policja prowadzi w tych sprawach dochodzenia w kierunku art. 288 KK [Zniszczenie mienia ruchomego]. – Ustalamy okoliczności i zbieramy materiał dowodowy, który pozwoli nam zatrzymać sprawców tych czynów. Wszystkie te sprawy znajdują się w naszym szczególnym zainteresowaniu i to zarówno służb kryminalnych jak też policjantów pionu prewencji – podkreśla rzeczniczka policji.
Przestępcom wystarczą 3-4 minuty
Temat włamań został poruszony na ostatniej sesji rady gminy Międzyrzec Podlaski. – Do takich zdarzeń dochodzi na terenie całego kraju, w tym również województwa lubelskiego. Nagminnie osoby dokonują włamań i kradną kosztowności, złoto srebro, zegarki, zdarza się, że łupem padają pieniądze. Sprawcy nastawieni są na rzeczy, które szybko można upłynnić, sprzedać, by nie było możliwości udowodnienia, że np. przetopione złoto pochodzi z kradzieży, z konkretnego włamania. Sprawcy dostają się do domów czy mieszkań w blokach przez okna balkonowe, w których siłowo pozbywają się elementów zabezpieczających – tłumaczył mł. insp. Robert Cybulski, komendant Komisariatu Policji w Międzyrzecu Podlaskim.
PRZECZYTAJ:
- Był pijany i wjechał w słup elektryczny. Siedem osób w szpitalu [FILM]
- Mieszkaniec Lubelszczyzny najbardziej zadłużonym Polakiem
- Zadzwoniła do więzienia z informacją, że chce odebrać sobie życie
Jak dodawał, do włamań dochodzi o różnych porach dnia i nocy. Sprawcy natomiast często obserwują domy, jeżdżą po miejscowościach, typują konkretne posesje.
– Całe włamanie i kradzież trwa około 3-4 minuty i sprawców już nie ma. Jeśli jest taka możliwość warto stosować środki zabezpieczające, takie jak kamery, alarmy. Dodatkowo ważna jest czujność sąsiedzka. To też pomaga uchronić przed włamaniem. Pamiętajmy, że zwierzęta domowe też mogą odstraszyć włamywaczy – podkreślał mł. insp. Robert Cybulski, komendant Komisariatu Policji w Międzyrzecu Podlaskim.
Jak uchronić dom przed włamaniem?
Policja zwraca się też tym samym z kolejnym apelem do mieszkańców regionu w związku ze zbliżającym się okresem wakacyjnym i czasem wyjazdów poza miejsce zamieszkania.
– Pozostawione domy, posesje i mieszkania bez opieki, to doskonała okazja dla złodziei. Zazwyczaj sprawcy włamań dokonują tych przestępstw podczas nieobecności domowników. Często obserwują te miejsca już dużo wcześniej i zbierają informacje o zasobach mieszkańców i ich przyzwyczajeniach. Dlatego przypominamy i radzimy, jak właściwie zabezpieczyć swój dom i jak uchronić się przed włamaniem – podkreśla komisarz Salczyńska-Pyrchla i podaje kilka podstawowych zasad bezpieczeństwa, których warto przestrzegać, by ograniczyć prawdopodobieństwo zostania ofiarą przestępstwa.
Po pierwsze pamiętajmy, żeby zawsze zamykać drzwi na klucz. Wyjeżdżając na dłużej poprośmy zaufane osoby, aby doglądały naszej własności. – Reagujmy na nietypowe zachowania, które dzieją się w okolicy – brak takiej reakcji może przyczynić się do kolejnych przestępczych sytuacji, bierność na krzywdę innych w następstwie może uderzyć też w nas. Pamiętajmy o tym, że nie każdy ma dobre zamiary, a przypadkowe znajomości mogą narazić nas na straty. Obserwujmy otoczenie, w jakim żyjemy, o wszystkich sytuacjach odbiegających od normalności informujmy odpowiednie służby. Nie obnośmy się z naszym stanem majątkowym – informacje o naszej sytuacji sprawiają, że dla przestępcy wzrasta zysk ekonomiczny z włamania – podkreśla rzeczniczka bialskiej policji.
CZYTAJ TAKŻE:
- Czołowe zderzenie quada i motocykla. Jedna osoba w szpitalu
- Nocny pożar gospodarstwa. Spłonęła stodoła, sprzęt rolniczy i zboże
- Tak świętowali „osiemnastkę”. Najpierw dachowanie, potem areszt
Pamiętajmy też, by sprawdzać wiarygodność osób, które wpuszczamy do domu. Zabezpieczajmy wartościowe przedmioty i pieniądze. – Oczywiście przestrzeganie tych zasad nie sprawi, że w 100 proc. uchronimy swój dom czy mieszkanie przed włamaniem. Jednak dzięki nim zminimalizujemy jego prawdopodobieństwo – wyjaśnia kom. Barbara Salczyńska-Pyrchla i dodaje, że gdy niestety padniemy ofiarą przestępstwa, od razu zgłośmy sprawę na policję, nie robiąc porządków, nie sprawdzając samodzielnie, co zginęło, bo w ten sposób możemy zatrzeć ślady, które pomogą w ustaleniu sprawców i odzyskaniu skradzionych przedmiotów.
Napisz komentarz
Komentarze