Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 5 października 2024 12:28
Reklama
Reklama

Uwierzyła, że pomaga CBŚP rozbić szajkę oszustów. Straciła 30 tysięcy

78-latka uwierzyła, że pomaga funkcjonariuszom CBŚP w rozbiciu szajki oszustów. Niestety... sama padła ich ofiarą, przez co straciła niemal 30 tysięcy złotych.
Uwierzyła, że pomaga CBŚP rozbić szajkę oszustów. Straciła 30 tysięcy
78-latka uwierzyła, że pomaga funkcjonariuszom CBŚP w rozbiciu szajki oszustów. Niestety... sama padła ich ofiarą, przez co straciła niemal 30 tysięcy zł

Źródło: Pixabay/poglądowe

Do komisariatu w Międzyrzecu Podlaskim zgłosiła się 78-latka, która została oszukana. Przekazała policjantom, że na jej numer stacjonarny zadzwoniła kobieta, podająca się za funkcjonariuszkę CBŚP. Poinformowała pokrzywdzoną, że ma ona zainstalowany podsłuch w telefonie stacjonarnym i komórce oraz że jest inwigilowana przez hakerów, którzy mają jej dane. 

Poprosiła, by 78-latka pomogła w rozbiciu szajki oszustów, zwłaszcza, że jeden z nich pracuje w banku. Rzekoma policjantka z biura śledczego poleciła kobiecie wziąć kredyt oraz dać jej dostęp elektroniczny do bankowości na swoim koncie, a następnie przekazać dane do logowania. Nieznajoma zapewniła, że kredyt będzie fikcyjny i 78 -latka niczego nie straci.

CZYTAJ TAKŻE:

Pokrzywdzona była przekonana, że pomaga policji, dlatego też postąpiła zgodnie ze wskazówkami oszustki. Wzięła kredyt oraz przekazała telefonicznie dane do logowania na konto. Podczas trwającej rozmowy przekazała też kody, które otrzymała z banku. Dopiero podczas kolejnej rozmowy z pracownikiem banku zrozumiała, że została oszukana – relacjonuje komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej. 

Niestety z konta 78-latki zniknęła kwota niemal 30 tysięcy złotych. Dopiero wtedy je zablokowała i zgłosiła się do komisariatu. Teraz policja szuka sprawców i apeluje o ostrożność. To już kolejne takie oszustwo w naszym regionie w ciągu ostatnich kilku dni: 

Myślała, że współpracuje z biurem śledczym. Straciła 60 tys. złotych

Policja nigdy telefonicznie nie informuje o prowadzonych przez siebie sprawach i nigdy nie prosi o przekazanie informacji o miejscu gromadzenia pieniędzy, liczbie kont czy wysokości zgromadzonych pieniędzy. Nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie ani też nie prosi o zaangażowanie naszych pieniędzy do jakiejkolwiek akcji! – podkreśla rzeczniczka bialskiej policji.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: 😁Treść komentarza: Może to nie zwierzaki trzeba kastrować?😊Data dodania komentarza: 4.10.2024, 14:40Źródło komentarza: Obrońcy zwierząt zebrali dwa razy więcej podpisów, niż potrzebowaliAutor komentarza: A weźTreść komentarza: Miasto jest tak samo upierliwe dla ludzi, zakażmy życia w mieście! Ludzie siedzący w ciasnych klitkach stają się upośledzeni na podstawowe czynności życiowe. A jak wychodzą na zewnątsz to są poskręcani do smartfona i potykają się o wlasne nogi lub jeżdzą na hulajnogach i innym g. bo po co chodzić. Po co robić cokolwiek jak jest smartfon. Z nimi nic nie zrobimy to co chcecie robić z ich zwierzętami?Data dodania komentarza: 4.10.2024, 10:50Źródło komentarza: Obrońcy zwierząt zebrali dwa razy więcej podpisów, niż potrzebowaliAutor komentarza: czytTreść komentarza: Znowu w piątek i tyle ulic, Sidorska?? Niechjuż te amerykańskie niewybuchy, jada inną trasą. Jakaś ściema. 500metrów, to jest 500metrów i sięga torów, najwyżej, a nie Sidorskiej. Zaplanowane niewybuchy - niech do Jasionki lecą od razu, a nie tędy wozić ten złom, pokojowy: Egipt, Libia, Irak, AfganistanData dodania komentarza: 4.10.2024, 09:34Źródło komentarza: Biała Podlaska. Ujawniono kolejne niewybuchy. Będzie ewakuacja mieszkańcówAutor komentarza: czytTTreść komentarza: Wojska rosyjskie: był zabór (polityka KrólestwaPoslkiego, to stworzyła) to była i rusyfikacja. UniaBrzeska, zaś, to polonizacja. Ponieważ Hrud, to WKL wtedy. Tak, były Święte Dęby. W Prusach, Jaćwierzy, takie drzewa karczowano, razem z ludźmi. UniaBrzeska (i Antyuniabrzeska), to walka religijna o Dusze, Świadomość. Która to informacja, dziś umyka w natłoku innych. W 1974 roku, podzielono populację na Unitów (Katolików) i tych drugich - divideetImpera. Ale Agresorom, coś nie wyszło, ze jeszcze dziś, mają imperatyw, głosić, swoją zapiekłą, zwodniczą naukę. Pokojową, rzecz jasna. Do 1800roku, tutaj była Diecezja Brzesko-Włodzimierska.Data dodania komentarza: 4.10.2024, 09:30Źródło komentarza: Tajemnica "świętych dębów" spod HrudaAutor komentarza: tobiaszTreść komentarza: ja tez lubie pieczone skszydelka i chyba golompki tam zajadali,na popicie sok pomarańczowy był.Ja bym dojechal jakbym wiedzial,a nikt nie dal znac ze brndzie pozywny posilek.Bo ja lubie bardzo golompki,a w sklepie to 8zl kosztyjo i tylko 3 sztuki male,i kapusta zalatuje i malo ,mnie sloika.Mam darmowy pezejast kolejo to zajade i pojem jak dadzo znać kiedy gdzie i na którą trza być,z wojska mam swojo lyzke widelec i noż to wezme ze sobo,zreszto zawsze mam przy sobie,bo zawsze może być okazja do zjedzenia.Przes gazety dajcie znac,Data dodania komentarza: 3.10.2024, 18:41Źródło komentarza: To był czas na odpoczynek, rozmowy i dobre jedzenie
Reklama
Reklama
Reklama