W czwartek zmierzyli się w Kielcach z tamtejszym NLO SMS ZPRP. Rywale grają również w I lidze centralnej. AZS wygrał 27:26 (12:12). Początek meczu był wyrównany, grano bramka za bramkę.
Od 15 minuty zarysowała się przewaga "akademików" i wyszli oni na trzy bramkowe prowadzenie. Jednak przed końcem pierwszej połowy gospodarze wyrównali stan meczu. Druga połowa miała podobny przebieg. AZS na około 10 minut przed końcem odskoczył na cztery trafienia. Mimo że wygrał tylko jednym trafieniem to do ostatnich minut kontrolował wydarzenia na parkiecie.
W ekipie z Białej Podlaskiej wystąpili wszyscy zawodnicy, poza kontuzjowanym Bartoszem Ziółkowskim, który przechodzi rekonwalescencję po przebytym zabiegu.
– Jestem bardzo zadowolony z gry i wyniku. SMS to nasz rywal z ligi. To młoda, wybiegana i ciekawa ekipa. W niej skupia się wielu bardzo uzdolnionych zawodników z Polski. Na pewno będą groźnym rywalem zwłaszcza we własnej hali – podsumował czwartkowe starcie trener AZS Marcin Stefaniec.
Napisz komentarz
Komentarze