Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 08:12
Reklama
Reklama

Ponownie na remis

Podlasia Biała Podlaska zremisowało u siebie z Unią Tarnów 1:1. Galeria z meczu.
Ponownie na remis
Podlasie grało w Białej z Jaskółkami.

Autor: Piotr Frankowski

W 3 minucie Marcin Pigiel nie sięgnął zagranej wzdłuż bramki piłki. W odpowiedz Olivier Sporych strzelał z dystansu niecelnie. W 13 minucie  fatalny błąd popełnił Szymon Frankowski i jego kiks na bramkę zamienił Miłosz Pacek. Chwilę później Damian Lepierz uderzył z jedenastu metrów minimalnie niecelnie. W 24 minucie z dystansu strzelił Jarosław Kosieradzki. Piłkę jednak sparował bramkarz Unii. Osiem minut później Kosieradzki przechwycił źle zagrana piłkę przed obrońców Unii jednak nieprecyzyjnie podał do świetnie ustawionego Lepiarza. W odpowiedzi z dystansu strzelał Benedykt Piotrowski. Na miejscu był Rafał Misztal. W 37 minucie Maciej Kurowski dośrodkował z lewej strony. Piłka przeleciała nad bramkarzem, ale nikt nie zamknął akcji. Cztery minuty później w polu karnym przedarł się Lepiarz, ale strzelił wysoko ponad bramką. W odpowiedzi Szymon Mida był w dobrej sytuacji jednak nieprecyzyjnie uderzył piłkę. Druga połowa rozpoczęła się od wyrównania. W 49 minucie z około dwudziestu metrów z rzutu wolnego technicznie strzelił Sporych. Piłka otarła się jeszcze o zawodnika w murze czym kompletnie zmyliła Misztala.  Po chwili znakomitą okazję miał Pacek. Był sam na sam z Frankowskim jednak strzelił prosto w bramkarza Unii. W 64 minucie w podobnej sytuacji znalazł się Lepiarz i akcja zakończył  w ten sam sposób co chwilę wcześniej Miłosz. Za chwilę w dogodnej sytuacji był Mateusz Wyjadłowski. Bramkarz gości zażegnał niebezpieczeństwo. W 81 minucie  w idealnej pozycji znalazł się pod bramką Podlasia Witalij Tkaczuk. Strzelał na raty. Pierwszy strzał obronił Misztal, drugi trafił w słupek. Po chwili Jakub Kobyliński był bliski po uderzeniu głową pokonania bramkarza gości. W doliczonym czasie gry strzelali Filonov i Kapuściński w obu przypadkach obronił Frankowski. Po fatalnej stracie w środku pola Filonova, Misztal uratował Podlasie od straty bramki. 

Miłosz Pacek, strzelec bramki dla Podlasia.

- Myślą, ze generalnie nie zdominowaliśmy przeciwnika w dzisiejszy meczu. Mimo takiego obrazu spotkania stworzyliśmy sobie klarowniejsze sytuacje do strzelenia gola szkoda ze tylko jeden punkt został w domu. Bramka mnie cieszy. To moje pierwsze trafienie w Podlasiu. Wolałbym jednak wygraną zamiast tej bramki.

Artur Renkowski, trener Podlasia

- Za nami kolejne spotkanie, które nie wyglądało tak jak chcieliśmy. Nasza gra w posiadaniu piłki wyglądała bardzo słabo. Co prawda stworzyliśmy sobie kilka stuprocentowych sytuacji i przy chociaż średniej skuteczności powinniśmy zdobyć więcej bramek. Jednak jeśli chodzi o same przygotowanie ataków, rozumienie siebie na boisku i tego gdzie chcemy tworzyć przewagi to wyglądaliśmy źle. Intensywność oraz organizacja w wysokim pressingu wygląda słabo przez co nie potrafimy grać na własnych zasadach. Z tego powodu na razie więcej dopasowujemy się do przeciwników w trakcie spotkań i gramy niżej. Jesteśmy ambitni i po dwóch zwycięstwach chcieliśmy więcej. Rzeczywistość jest taka, że na razie nie stać nas na regularne wygrywanie i musimy bardziej skupić się na każdej kolejnej odprawie i treningu, żeby budować tożsamość tej drużyny. Na razie jej nie widać. Liczę ze kibice będą z nami nie tylko gdy nie przegrywamy od czternastu spotkań, ale właśnie teraz, bo drużyna tego potrzebuje. Niedługo odwdzięczy się lepsza gra i wynikami.


Podlasie Biała Podlaska - Unia Tarnów 1:1 (1:0)
Bramki: Pacek 13 - Sporych 50
Podlasie: Misztal - Kapuściński, Kot, Avdieiev, Pacek (70 Salak), Kamiński, Jakóbczyk (61 Orzechowski), Pigiel, Kosieradzki (53 Wyjadłowski) , Lepiarz (70 Kobyliński), Kurowski (53 Filonov)
Unia: Frankowski - Adamski, Baran, Ziewiec, Sporych,  Piotrowski (67 Tkachuk), Wardzała (90 Galara)), Kron, Mida (90 Biś) , Bajorek (59 Bator), Sojda (67 Radchenko).
Żółte kartki: Kapusciński 51, Jakóbczyk 55, Kot 80  

Powiązane galerie zdjęć:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

kibic Podlasia 27.08.2023 13:56
Przy golu dla Unii gościom pomógł rykoszet od stojącego w murze zawodnika, po którym odchylony w lewo bramkarz Podlasia tylko patrzył, jak piłka leci w drugą stronę.

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama