Danuta Matwiejczuk kierownik Domowego Szpitala wyjaśnia, że Domowy Szpital funkcjonuje od maja 2017 r. – Podczas działalności zauważyliśmy, że jest bardzo duże zapotrzebowanie na opiekę długoterminową czyli pobyty pacjentów w zakładzie opiekuńczo-leczniczym. W zakładzie mamy 40 łóżek, są one cały czas zajęte. Mimo tego, pacjenci oczekują w kolejce – mówi Danuta Matwiejczuk.
Dodaje, że ci pacjenci nie wymagają pobytu w szpitalu. Dlatego są kierowani do Domowego Szpitala i innych zakładów opiekuńczo-leczniczych, w których brakuje miejsc.
– Stąd budowa nowego pawilonu Domowego Szpitala wpisuje się w realia jakie mamy – zaznacza. Wskazuje, że przyjmowani są pacjenci, którzy otrzymali do 40 punktów w specjalnej skali Barthel, diagnozującej sprawność pacjenta. – Ci pacjenci wymagają naszej troski, nie mogą samodzielnie funkcjonować w domu. W nowym pawilonie będziemy mogli przyjąć 34 pacjentów. Na ten moment zaspokoiłoby to nasze potrzeby. Pawilon będzie połączony z głównym budynkiem. Każda sala jest i będzie z łazienką – mówi kierownik Domowego Szpitala.
Jak informuje Artur Kozioł, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Białej Podlaskiej, przedsięwzięcie wycenione jest na ok. 8 mln zł. – Podmiot tworzący – urząd marszałkowski – złożył wniosek o dofinansowanie z Polskiego Ładu. Planowany termin otworzenia inwestycji to ostatni kwartał przyszłego roku – mówi dyrektor Artur Kozioł. Wniosek złożony przez urząd marszałkowski, o którym mówi dyrektor, zaowocował dofinansowaniem inwestycji kwotą 6,4 mln zł.
Uroczyście podpisano akt erekcyjny, a następnie wmurowano kamień węgielny pod budowę nowego obiektu oraz odsłonięto tablicę pamiątkową.
Napisz komentarz
Komentarze