Co by było gdyby Biała nie była miastem w Polsce, a terytorium autonomicznym i posiadała własną federację piłkarską? Selekcjoner musiałby by powołać skład reprezentacji. Oczywiście nie namawiam bialczan by się starali o autonomię, ale postaram się wcielić w iluzorycznego selekcjonera reprezentacji Białej Podlaskiej i skompletować ekipę na eliminacje do wielkiej imprezy piłkarskiej. Warunek – miejsce urodzenia Biała Podlaska. Najpierw dobrałem sobie asystenta w postaci kolegi po fachu Mateusza Połynki. Po szybkiej wspólnej konsultacji powołaliśmy. W bramce Bartosz Klebaniuk (Pogoń Szczecin), Fabian Borysiuk (ŁKS II) i Adam Wasiluk (Pogoń Nowe Skalmierzyce). W polu: Sebastian Szymański (Fenerbahce), Kamil Pajnowski (Stal Mielec), Mateusz Hołownia (Bandimaspor Kulubu), Bartłomiej Wasiluk (Resovia), Mateusz Bartosiak (Skra Częstochowa), Ariel Borysiuk (Chojniczanka), Mateusz Jarzynka (KSZO), Bartłomiej Matejek (Orlęta Radzyń Podlaski) oraz grający w Podlasiu: Tomasz Andrzejuk, Jarosław Kosieradzki, Jakub Kobyliński, Adrian Wnuk, Maciej Kurowski. Mateusz nalegał na powołanie dla czterdziestodwuletniego Marka Piotrowicza. Żywa legenda bialskiej piłki ciągle gra w Orle Czemierniki. Ja nie oponowałem. Przyda się doświadczony zawodnik. Odpadli ze względu na miejsce urodzenia ale kojarzeni z Białą: Erwin Bahonko (Termalica), Dominik Marczuk (Jagiellonia), Mateusz Golba (Górnik Łęczna), Sergiej Krykun (Piast Gliwice), Filip Szabaciuk (Stomil) i Szymon Czyż (Górnik Zabrze). Jednak idąc tropem losów Emanuela Olisadebe czy Rogera Guerreiro w reprezentacji Polski zawsze można by było ich namówić na reprezentowanie barw Białej. Ciekawe czy ta ekipa grała by tak jak wcześniej wspomniane Wyspy Owcze, a może lepiej? A kogo byście wy jeszcze powołali?
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Napisz komentarz
Komentarze