Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 18:49
Reklama
Reklama

Współpracują z Centrum Nauki Kopernik. Będzie strefa odkrywania

Międzyrzec Podlaski znalazł się wśród kilkunastu miejscowości, w których w najbliższym czasie powstaną małe centra nauki, tworzone we współpracy z Centrum Nauki Kopernik. Strefa Odkrywania, Wyobraźni i Aktywności (SOWA) otwarta zostanie w pałacu Potockich.
Współpracują z Centrum Nauki Kopernik. Będzie strefa odkrywania
Międzyrzec Podlaski podjął współpracę z Centrum Nauki Kopernik. Dzięki temu w pałacu Potockich powstanie Strefa Odkrywania, Wyobraźni i Aktywności (SOWA)

Źródło: www.kopernik.org.pl

Miasto Międzyrzec Podlaski podjęło współpracę z Centrum Nauki Kopernik w Warszawie. Dzięki temu, już w przyszłym roku, w pałacu Potockich powstanie Strefa Odkrywania, Wyobraźni i Aktywności – SOWA. 

Kilka dni temu, bo 19 listopada w Drohiczynie, gdzie SOWA już funkcjonuje, odbyło się spotkanie, inaugurujące powstanie tego typu przestrzeni w kolejnych miastach. Do projektu zakwalifikowało się 16 instytucji w Polsce, wśród nich Międzyrzec Podlaski.

W międzyrzeckim obiekcie znajdzie się kilkanaście angażujących eksponatów, dających możliwość samodzielnego eksperymentowania oraz majsternia. Będzie to wyjątkowa przestrzeń, gdzie dzieci i młodzież będą mogły się rozwijać i uczyć w ciekawy sposób. 

Do projektu SOWA zakwalifikowało się 16 instytucji w Polsce, wśród nich Międzyrzec Podlaski, które w Drohiczynie reprezentował zastępca burmistrza Paweł Łysańczuk (fot. Miasto Międzyrzec Podlaski/Facebook)

Stworzenie "Stref Odkrywania, Wyobraźni i Aktywności – SOWA" to inicjatywa Ministerstwa Edukacji i Nauki. Wpisuje się w programy, realizowane w ramach Społecznej Odpowiedzialności Nauki, mające na celu popularyzację i upowszechnianie nauki oraz badań naukowych. 

To miejsca wyposażone w nowoczesne i interaktywne eksponaty

Centrum Nauki Kopernik otrzymało dotację celową na uruchomienie lokalnych stref aktywności w latach 2021-2023. Dzięki inicjatywie SOWA w kraju powstaje ogólnopolska sieć lokalnych minicentrów nauki, do których przenoszone są najlepsze doświadczenia edukacyjne i wystawiennicze Centrum Nauki Kopernik. Powstają one w całym kraju w już istniejących instytucjach kultury oraz instytucjach naukowo-oświatowych (np. domy kultury, biblioteki, mediateki, galerie sztuki, muzea), w których działalność statutową lub programową wpisane jest popularyzowanie idei nauki, techniki, edukacji, sztuki i kultury.

Wniosek o takie małe centrum naukowe złożyło również miasto Międzyrzec Podlaski, a aplikacja uzyskała pozytywną decyzję. 

SOWA składa się z dwóch przestrzeni: wystawienniczej i warsztatowej. CN Kopernik przekazuje każdej placówce wystawę, czyli kilkanaście angażujących eksponatów, ukazujących doświadczalny charakter nauki, dających możliwość samodzielnego eksperymentowania. Wśród eksponatów znalazły się m.in. kolorowe cienie (mechanizmy powstawania cienia i mieszania barw), rysowanie w lustrze (koordynacja oka i ręki), czy zadanie – usyp mapę (analiza ukształtowania terenu). Ukazują one zjawiska, związane z różnymi dziedzinami nauki, takie jak ruch, światło czy procesy biologiczne. Do dyspozycji każda instytucja będzie miała również majsternię. To z kolei przestrzeń warsztatowa, przeznaczona do zajęć praktycznych, w której można samodzielnie lub grupowo podejmować wyzwania logiczne, konstruktorskie i inżynieryjne. Obejmuje wskazówki do stworzenia przestrzeni oraz zestawy, zawierające instrukcję do wykonania zadania przez zwiedzającego i pudełko z potrzebnymi materiałami. 

SOWA składa się z dwóch przestrzeni: wystawienniczej i warsztatowej (fot. Miasto Międzyrzec Podlaski/Facebook)

Dodatkowo Centrum Nauki Kopernik udostępnia każdej placówce pakiet dobrych praktyk, w tym scenariusze zajęć prowadzonych w ośrodku, pomysły na wydarzenia oraz proponuje dołączenie do jednego z programów. Kopernik oferuje również placówkom wsparcie, współpracę i sieciowanie. Każdej Strefie przekazuje materiał z  opisem projektu i rekomendowanymi rozwiązaniami, dotyczącymi jego prowadzenia – dzieli się swoim know-how. Szkoli również w zakresie rozwoju kadry technicznej (techniczna instrukcja obsługi eksponatów, zasady eksploatacji, gwarancji i realizacji ewentualnych napraw) i kadry animatorskiej.

Projekt SOWA ma na celu wzbogacenie lokalnych społeczności nowymi środowiskami edukacyjnymi, przyjaznymi dla uczenia się dzieci i młodzieży z mniejszych ośrodków miejskich i wiejskich, by zwiększyć ich kapitał naukowy. Ma również spowodować wzrost zainteresowania nauką w społeczeństwie oraz motywować do wyboru ścieżki edukacyjnej i kariery naukowej. Pokazać, że nauka nie jest zbiorem faktów, ale sposobem zdobywania wiedzy i poznawania świata.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama