Niedawno na platformie Fundacji „Serca dla Maluszka” rodzice Juliana zamieścili apel. Zwracają się od wszystkich, którzy chcieliby i mają możliwość wesprzeć ich w walce z chorobą synka.
U Juliana w piątym miesiącu życia pojawiły się pierwsze ataki padaczki. – Wszelkie badania i pobyty w szpitalach doprowadziły do diagnozy padaczki, a także podejrzeń zespołu Westa, co potwierdzały zapisy EEG – informują rodzice Juliana.
Zapisany lek przyniósł ulgę, ale okazało ise, że problemy ze zdrowiem ich syna się pogłębiają.
- Z czasem zauważyliśmy u synka pewne problemy w rozwoju, które zaczęły budzić nasz niepokój i skłoniły do dalszej diagnostyki. Oprócz padaczki, Julek zmaga się z opóźnionym rozwojem mowy, obniżonym napięciem mięśniowym, zaburzeniami przetwarzania sensorycznego oraz stopami płasko-koślawymi – wyliczają rodzice dwulatka.
Poprawę zdrowia chłopca widzą po intensywnej rehabilitacji, a ta jest kosztowna. - Staramy się zebrać środki na jej kontynuację. Planujemy także wyjechać na turnus rehabilitacyjny, by zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby wspomóc jego rozwój – przyznają rodzice małego mieszkańca Radzynia Podlaskiego.
Julka można wesprzeć wpłatą na portalu Fundacji „Serca dla Maluszka”. Można też przekazać 1.5 procenta podatku, w rozliczeniu PIT wpisując numer KRS Fundacji „Serca dla Maluszka”: 0000387207, z dopiskiem w rubryce cel szczegółowy „4216 Julian Pachała”.
Fundacja „Serca dla Maluszka” to pozarządowa organizacja dobroczynna, która opiekuje się dziećmi i osobami niepełnosprawnymi oraz rodzinami zagrożonymi ubóstwem i wykluczeniem społecznym. Dzięki bezinteresownej pomocy działa nieprzerwanie od 2011 roku, a od 10 września 2014 roku posiada status organizacji pożytku publicznego (OPP). Pod swoją opieką ma ponad 3854 podopiecznych
Napisz komentarz
Komentarze