Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 21:27
Reklama
Reklama

Zagrają w tenisa dla Ani Bondarzewskiej

Ochotnicza Straż Pożarna w Dubowie, Uczniowski Ludowy Pożarniczy Klub Sportowy Florian oraz radny gminy Łomazy Kamil Frączek zapraszają na Mikołajkowy Turniej Tenisa Stołowego. Jest to cykliczne wydarzenie łączące ducha sportu z dobrą zabawą i charytatywnym celem.
Zagrają w tenisa dla Ani Bondarzewskiej
OSP w Dubowie, Uczniowski Ludowy Pożarniczy Klub Sportowy Florian oraz radny gminy Łomazy Kamil Frączek zapraszają na Mikołajkowy Turniej Tenisa Stołowego

Autor: nadesłane do redakcji

Mikołajkowy Turniej Tenisa Stołowego odbędzie się 3 grudnia świetlicy Ochotniczej Straży Pożarnej w Dubowie. Zapisy uczestników z kategorii: kobiety open, juniorzy do lat 12 (dziewczęta i chłopcy), chłopcy od 12 do 18 lat odbywać się będą w dniu zawodów od godziny 11.00, a rozpoczęcie rywalizacji planowane jest na godzinę 11.30. Natomiast kategoria mężczyźni open wystartuje o godzinie 13.30, zapisy prowadzone będą od godz. 13.00.

Będzie gorąca atmosfera i niezapomniane emocje – zapewnia radny gminy Łomazy Kamil Frączek.  

Dodatkowo, podczas turnieju odbędzie się zbiórka pieniężna dla Ani Bondarzewskiej z Dubowa, która uległa wypadkowi komunikacyjnemu i potrzebuje intensywnej i kosztownej rehabilitacji.

Przypomnijmy, do wypadku doszło 12 września 2019 r. Ania przeżyła, ale doznała urazu mózgu, niedowładu czterokończynowego, licznych złamań. Nieprzytomna trafiła na OIOM bialskiego szpitala, gdzie walczono o jej życie. Od wypadku minęły 4 lata i dziewczyna przeszła długą drogę a w jej powrocie do zdrowia wspierała ją rodzina, a także ludzie o wielkich sercach. 

– Od tamtego czasu stan Ani bardzo się poprawił. Ania mówi, chociaż nie wszystkie słowa wychodzą jej wyraźnie. Najważniej jest jednak to, że da się z nią porozumieć, co przez 2 lata było niemożliwe. Ani dopisuje apetyt. Coraz więcej je buzią. Problem natomiast sprawia jej picie, zdarza jej się zakrztusić, dlatego też ciągle ma założoną sondę, przez którą dostaje jedzenie i picie do żołądka. Ania jest cały czas intensywnie rehabilitowana, nawet gdy jest w domu. Codziennie uczy się stać na pionizatorze, którego zakup był możliwy dzięki Waszej pomocy. Oczywiście nadal potrzebuje stałej opieki i rehabilitacji. Nadal nie rusza lewą ręką. Rehabilitacja prawej idzie natomiast dobrze. Ania sama stara się ja prostować i porusza palcami. Przy pomocy również zgina nogi w kolanach – informują bliscy dziewczyny.

Mikołajkowy Turniej Tenisa Stołowego w Dubowie będzie kolejną okazją, aby wesprzeć dziewczynę w powrocie do zdrowia. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama