Zespół “Echo Polesia” działa w ramach Klubu seniora “Srebrny Włos” w Terespolu. “Echo Polesia” w czasie finału wykonało jeden utwór pt. “Autopromocja”, słowa piosenki zostały napisane przez członka zespołu Kazimierza Michalaka, a muzykę skomponował trener zespołu Tomasz Jezuit.
- Piosenka dotyczyła promocji zespołu. Zgłosiliśmy dwa utwory, drugi utwór to “Kraj rodzinny matki mej”. Konkurs był dwustopniowy. Najpierw było trzeba wysłać dwa nagrania. Następnie komisja wybierała, który utwór będzie zaprezentowany w czasie finału - mówi prezes klubu seniora “Srebrny Włos” w Terespolu Ryszard Korneluk. Dodaje, że zespół konkurował z 38 grupami artystycznymi, w tym 15 zespołami śpiewaczymi i 2 chórami.
Klub seniora “Srebrny Włos” funkcjonuje 20 lat, a zespół “Echo Polesia” został stworzony w 2012 r. ze śpiewających seniorów. - Za sobą mamy występy na wielu wydarzeniach kulturalnych, często występujemy w czasie imprez miejskich. Zespół śpiewa też na uroczystościach kościelnych, uczestniczy w przeglądach, konkursach. Prezentowaliśmy naszą twórczość również w Brześciu, gdyż jesteśmy zaprzyjaźnieni z tamtejszym klubem seniora “Nadieżda” - przekazuje Ryszard Korneluk.
Wyjaśnia, że zespół śpiewa utwory rozrywkowe, pieśni żołnierskie, patriotyczne, filmowe, kolędy, ale również wielkopostne, ludowe i biesiadne. - Zespół wielokrotnie uczestniczył w powiatowych przeglądach utworów wielkopostnych, które się odbywają w Sosnówce. Zdobył też drugie miejsce w czasie Festiwalu Pieśni Patriotycznej w Tucznej - informuje Ryszard Korneluk. Przekazuje, że zespół spotyka się raz w tygodniu, próby trwają ok. dwie godziny. Klubowicze również spotykają się raz w tygodniu, jest ich ok. 50 osób. Zespół liczy 15 osób łącznie z akompaniamentem - to akordeon i pianino. Seniorzy śpiewający w “Echu Polesia” są wieku od 60 do 80 lat. Trenerem zespołu jest Tomasz Jezuit. - Nie mamy jeszcze płyty, ale być może uda nam się nagrać krążek w przyszłym roku. Planujemy dalej ćwiczyć, brać udział w różnego rodzaju przeglądach. Na nasze występy jest zapotrzebowanie w czasie miejskich uroczystości - podsumowuje Ryszard Korneluk.
Napisz komentarz
Komentarze