Ryszard Dołęga, dyrektor Zespołu Szkół Zawodowych nr 2 im. Żwirki i Wigury w Białej Podlaskiej informuje, że firma Wipasz za kwotę ok. 30 tys. zł przekazała sprzęt na rzecz szkoły.
- Są to dwa monitory interaktywne 75 cali, dziewięć modułów sterujących oraz zszywacz introligatorski elektryczny, który będzie przydatny w nauce zawodu technika grafiki i poligrafii cyfrowej. Wipasz zaliczamy do sponsorów, którzy przyczyniają znacznie do wzbogacenia bazy dydaktycznej - mówi Ryszard Dołęga.
Dodaje, że przekazanie sprzętu to efekt wieloletniej współpracy.
- W jej ramach uczniowie z naszej szkoły odbywali praktyki i staże w firmie Wipasz. Oprócz tego, w tamtym roku dwie grupy uczestniczyły w wycieczce do zakładu przedsiębiorstwa. Dla uczniów praktyki dają możliwość zdobycia doświadczenia. Staże wakacyjne były organizowane w ramach projektu, który organizowaliśmy przez trzy lata. Uczniowie przez miesiąc mieli zapewnione płatne staże w Wipaszu. Tam mogli się zapoznać z nowoczesnymi liniami technologicznymi. Jest to zakład, który jest najnowocześniejszy w naszym regionie - wskazuje dyrektor.
Zauważa, że uczniowie, w szczególności uczący się zawodów technik mechatronik i technik elektryk mieli możliwość zapoznania się z trendami, które wchodzą do przemysłu.
- Myślę, że współpraca powinna się pogłębiać, choćby ze względu na to, że firma poszukuje wysoko wykwalifikowanych pracowników. Sądzę, że będzie to korzyść obustronna. My dysponujemy technikami, którzy mają wstępne przygotowanie do pracy w swoim zawodzie. Firmie są potrzebni pracownicy, którzy będą się orientować w pracach związanych z robotyką, automatyką czy elektryką - zaznacza Ryszard Dołęga.
Przekazuje, że w tym roku szkolnym planowane jest rozpoczęcie kolejnego projektu, w ramach którego grupy młodzieży zostaną wysłane na wakacyjne staże do firmy Wipasz.
- Uczniowie są zainteresowani stażami, bo mają finansowany pobyt na nich. Jest też forma praktyk, w których mogą uczestniczyć uczniowie klas III i IV - tłumaczy.
Mariusz Mystkowski, dyrektor zakładu drobiarskiego Wipasz w Międzyrzecu Podlaskim wskazuje, że współpraca z młodym pokoleniem zaczyna się od czasów szkoły.
- By pozyskać wykwalifikowaną kadrę, należy nawiązać współpracę z odpowiednią szkołą. Staramy się to robić poprzez wizyty uczniów w zakładzie, by mogli zobaczyć jak wygląda nowoczesne przedsiębiorstwo. Chcemy też pokazywać jak np. wygląda praca nowoczesnego mechatronika i jak uczniowie mogą swoje umiejętności zdobyte w szkole, wykorzystać w pracy zawodowej. Bardzo chętnie będziemy zatrudniać absolwentów ZSZ nr 2, np. mechatroników, elektryków, mechaników. Zdarzyło się już, że zatrudniliśmy absolwenta szkoły, który odbył u nas staż, obecnie pracuje w dziale technicznym - mówi Mariusz Mystkowski.
Dodaje, że firma chciałaby kontynuować przyjmowanie na praktyki i wycieczki uczniów w zakładzie.
- Jest szerokie pole do rozwoju. Jeśli chodzi o relacje ze szkołami, to w największym stopniu współpracujemy właśnie ZSZ nr 2 - podkreśla.
Napisz komentarz
Komentarze