Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 05:59
Reklama
Reklama

Miliony w rękach oszustów. Ich ofiarami tysiące starszych osób

Ponad 140 mln zł. Aż tyle straciły tylko ofiary oszustw na telefon. Często są to oszczędności życia sięgające setek tysięcy złotych. Kroniki policyjne pełne są tego typu przestępstw.
Miliony w rękach oszustów. Ich ofiarami tysiące starszych osób
Ponad 140 mln zł. Aż tyle straciły tylko ofiary oszustw na telefon. Często są to oszczędności życia sięgające setek tysięcy

Autor: iStock

To dane z raportu przygotowanego przez Państwowy Instytut Badawczy NASK (Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa). 

Życie samo pisze takie scenariusze

Do 66-latki z Krakowa zadzwonił „pracownik poczty”. Ponieważ chciał jej dostarczyć przesyłkę, więc dopytywał ją o dokładny adres, mimo że taki powinien znajdować się na wspomnianej przesyłce. 

Chwilę później zadzwonił do niej mężczyzna. Ten z kolei podał się za „policjanta”. W trakcie rozmowy powiedział 66-latce, że jej mieszkanie obserwują przestępcy, którzy będą próbowali ją okraść.

Żeby ją przed tym uchronić, „policjant” nakazał kobiecie spakować wszystkie oszczędności do reklamówki i wyrzucić ją przez okno. Zapewnił ją przy tym, że po zakończeniu „policyjnej akcji” odzyska swoje oszczędności. 

Ostatecznie 66-latka zgodnie z poleceniem fałszywego policjanta wyrzuciła reklamówkę przez okno. Wcześniej spakowała do niej ponad 100 tysięcy złotych i złotą biżuterię. 

Ani pieniądze, ani biżuteria nigdy do niej nie wróciły. 

Ofiarą złodziei stał się także 94-latek z Warszawy. Mężczyzna był przekonany, że bierze udział w policyjnej akcji. Przygotował ponad 652 tys. zł i zgodnie z instrukcjami, jakie otrzymał od fałszywych funkcjonariuszy, zapakował je do reklamówki, wyniósł przed blok i zostawił przy drzwiach wejściowych do budynku.

Na szczęście policjanci obserwowali oni 2 młodych mężczyzn, którzy kręcili się wokół budynku. Kiedy jeden z nich podszedł do klatki schodowej i zabrał pozostawioną torbę, policjanci wkroczyli do akcji. I go zatrzymali.

W ręce policjantów wpadł też drugi z młodych mężczyzn. Zatrzymani przez policjantów mężczyźni okazali się nastolatkami w wieku 15 i 16 lat. Obaj trafili do policyjnej izby dziecka.

Mniej szczęścia niż mieszkaniec Warszawy miał 85-letni mieszkaniec Częstochowy. Stracił on prawie 1,8 mln zł, bo uwierzył fałszywym policjantowi i prokuratorowi, że jego pieniądze na kontach bankowych są zagrożone. 

Wcześniej na jego telefon stacjonarny kilka razy dzwonili dwaj mężczyźni. Jeden twierdził, że jest prokuratorem, drugi – policjantem. Zgodnie z ich instrukcjami 85-latek udawał się za każdym razem do placówek bankowych, żeby wypłacić pieniądze. Potem zgodnie z „planem” pojechał na spotkanie z zupełnie obcym mężczyzną. Był przekonany, że bierze udział w akcji przeciwko oszustom.

W końcu fałszywi policjant i prokurator przestali do niego dzwonić. Dopiero wtedy 85-latek zrozumiał, że został nabrany.

Skuteczne metody na telefon

Dane dotyczące ofiar oszustów telefonicznych znajdują się Krajowym Systemie Informacyjnym Policji. Przejrzała je Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa. Co z nich wynika?

Że w 2022 roku tylko z powodu przestępstw metodą na wnuczka i na urzędnika ich ofiary – jak podała Interia – straciły ponad 141 mln zł. Spośród nich aż 3,5 tys. to osoby w wieku 65 plus.

W swoim repertuarze złodzieje mają różnego rodzaju oszustwa internetowe. Są wśród nich te związane z wyłudzaniem danych, czyli tzw. phishing. Inne polegają na podszywaniu się pod zaufane osoby lub instytucje, czyli tzw. spoofing. 

Jak przygotować ofiary tego typu przestępstw do spotkania z oszustami? 

Eksperci NASK podpowiadają, żeby zachęcać osoby starsze do udziału w szkoleniach, warsztatach, a także spotkaniach dotyczących bezpiecznego korzystania z internetu.

– Seniorzy bardzo potrzebują takich spotkań, zwłaszcza stacjonarnych, na których mogą zadawać pytania i dzielić się swoimi obawami dotyczącymi przestępstw internetowych – powiedziała cytowana przez Interię Beata Frankiewicz z NASK. 

Ten pomysł uzasadniają dane GUS z 2021 roku, na które powołuje się NASK. Wynika z nich, że aż 34,5 proc. osób w wieku 60-74 nigdy nie korzystało z internetu. Wśród przyczyn są m.in.:

  •  brak potrzeby wskazało 27,4 proc. badanych,
  • brak odpowiednich umiejętności – 23,1 proc.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama