Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 00:57
Reklama
Reklama

Poleciały urzędnicze głowy. Starosta mówi o najczarniejszym dniu

Zaledwie w listopadzie powiat radzyński był największym na Lubelszczyźnie beneficjentem ostatniej edycji Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. Samorząd pozyskał 23 mln zł na dwa odcinki dróg. W połowie grudnia stracił te pieniądze.
Poleciały urzędnicze głowy. Starosta mówi o najczarniejszym dniu
Powiat radzyński był największym na Lubelszczyźnie beneficjentem ostatniej edycji Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. W połowie grudnia stracił 23 mln zł

Źródło: archiwum

14 listopada starosta i wicestarosta powiatu radzyńskiego w blasku fleszy odbierali w urzędzie wojewódzkim symboliczny czek na 23 mln zł. Przyznane pieniądze przeznaczone miały być na realizację dwóch inwestycji na terenie powiatu:  przebudowę drogi od Ustrzeszy przez Lisiowólkę do Ostrówek i na drogę od Kąkolewnicy przez Polskowolę do Brzozowicy Dużej. – W planach jest zrobienie pięknej drogi o szerokości 6 metrów z pasem bitumicznym półtorametrowym i podświetlanymi przejściami dla pieszych – omawiał inwestycję starosta Szczepan Niebrzegowski. Powiatowi przyznano w ten sposób 70 proc. kwoty potrzebnej na sfinansowanie obu dróg.

Miesiąc później wszystko się posypało.

- Dzisiejszy dzień jest chyba w mojej 5-letniej pracy starosty, najczarniejszy – poinformował pod koniec grudnia radnych Szczepan Niebrzegowski. -  Powiat otrzymał od wojewody pieniądze z RFRD na inwestycje Polskowola i Lisiowólka. Podpisałem umowę z wojewodą 14 listopada. Umowa była parafowana w naszym urzędzie dzień później. Nasi pracownicy wywnioskowali, że dla nich terminem wiążącym do otwarcia przetargu jest więc miesiąc od 15 listopada, a nie 14. 15 grudnia poinformowani zostaliśmy, że termin minął. U nas procedury przetargowe odbywają się bądź w Zarządzie Dróg Powiatowych lub w wydziale inwestycji. Pojawił się błąd pracowników, gdzie o jeden dzień przekroczyli termin ogłoszenia przetargu. Pracownik z wydziału inwestycji podał się do dymisji. 

W starostwie trwa kontrola. Starosta sprawdza, kto jeszcze zawinił. -Procedura odwoławcza nie została zakończona, będziemy walczyli o tę sprawę do końca – zapewnia radnych , a na osłodę dodaje. - Na przełomie stycznia i lutego będzie dodatkowy nabór do RFRD. Chcę zapewnić, że te dwie drogi my zrealizujemy, Chciałbym przeprosić mieszkańców Lisiowólki i Polskiowoli za powstałą sytuację. 

Zdaniem starosty błąd wystąpił z braku komunikacji między dwiema komórkami urzędu – Zarządem  Dróg Powiatowych i wydziałem inwestycji. - Uważam, to co się wydarzyło za niedopuszczalne. Człowiek jest jednak tylko człowiekiem – konkluduje Szczepan Niebrzegowski.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama