Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 00:24
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska

Upadłość za upadłością. Polacy coraz szybciej bankrutują

Jest źle, a może być jeszcze gorzej. Rok 2023 był rekordowy pod względem upadłości konsumenckich w Polsce.
Upadłość za upadłością. Polacy coraz szybciej bankrutują
W zeszłym roku ogłoszono upadłość aż 21 tys. konsumentów

Autor: Canva

W ubiegłym roku – jak podał „Puls Biznesu” – ogłoszono upadłość aż 21 tys. konsumentów, co znacznie przewyższa dane z lat poprzednich.  

Łącznie, od początku istnienia tej procedury, zbankrutowało już blisko 100 tys. obywateli. Średnia wieku osób ogłaszających upadłość to 49 lat.

Co to jest upadłość konsumencka?

Polega na uznaniu jakiejś osoby za niewypłacalną. Czyli taką, która jest niezdolna do terminowego regulowania zobowiązań – np. rat kredytowych – przez co najmniej 3 miesiące. 

Upadłość konsumencką ogłasza sąd. Jest to równoznaczne z publicznym ujawnieniem danych identyfikujących niewypłacalnego dłużnika. Umorzenie długów w postępowaniu upadłościowym następuje dopiero po wykonaniu przez upadłego planu spłaty wierzycieli.

Problem narasta

Upadłość konsumencka jest postrzegana jako jedyna szansa dla osób, które znalazły się w spirali zadłużenia. W związku z tym, że wśród konsumentów rośnie świadomość prawna dotycząca upadłości konsumenckiej, to i liczba takich upadłości wzrasta. 

Jarosław Nowrotek, prezes Centralnego Ośrodka Informacji Gospodarczej (COIG), podkreśla, że choć obserwujemy kolejny rekord, to w skali całego społeczeństwa liczba upadłości nie jest jeszcze alarmująco wysoka. 

– Po prostu osoby, które z różnych przyczyn wpadły w spiralę zadłużenia, dostają możliwość ogłoszenia upadłości, która jest dla nich ratunkiem – mówi Nowrotek.

Koszty życia rosną dużo szybciej niż pensje 

Wzrost kosztów życia, paliwa i energii ma bezpośredni wpływ na zdolność do spłaty długów. I choć od 1 stycznia 2024 roku płaca minimalna wynosi już 4242 zł brutto, to i tak jest to dużo za mało, żeby zrekompensować wysokie ceny w sklepach. 

Nic więc dziwnego, że coraz więcej osób chwyta się ostatniej deski ratunku w postaci ogłoszenia upadłości. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama