Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 00:26
Reklama
Reklama

Wiosną pojawi się ustawa o związkach partnerskich

Możliwość dziedziczenia majątku, wspólnego rozliczania podatków, uzyskiwania informacji o stanie zdrowia bliskiej osoby. Takie kwestie będzie regulowała ustawa o związkach partnerskich. Ma powstać do wiosny.
Wiosną pojawi się ustawa o związkach partnerskich
Przepisy mają określić zasady dziedziczenia w związkach partnerskich, wspólnego rozliczania się podatkowego, prawa do otrzymywania informacji o stanie zdrowia partnera, kiedy np. jest w szpitalu. W grę wchodzi także wspólnota majątkowa, możliwość zmiany nazwiska.

Autor: iStock

Kwestia uregulowania związków partnerskich nie dotyczy tyko par homoseksualnych. To sprawa ważna dla wszystkich, którzy żyją razem, ale nie zawarli małżeństwa. Przez lata w Polsce te kwestie nie zostały unormowane. W ostatnich latach politycy PiS powtarzali, że nie ma takiej potrzeby, bo np. kwestie spadkowe można uporządkować, spisując testament. 

Strasburg wytknął nam dyskryminację

Tymczasem w grudniu Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu uznał, że Polska naruszyła art. 8 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Ten gwarantuje poszanowanie życia prywatnego i rodzinnego poprzez uznanie i ochronę prawną związków jednopłciowych.

– Z orzeczenia ETPC wynika, że Polska musi wprowadzić związki partnerskie – stwierdził właśnie w wywiadzie dla „Dziennika Gazety Prawnej” Marcin Wiącek, rzecznik praw obywatelskich.

I dodał, że orzeczenia Trybunału powinny być zrealizowane bezzwłocznie. 

Wiącek jednocześnie wyjaśnił, że nie musi to być zgoda na zawieranie małżeństw. Ma to być regulacja odnosząca się do takich obszarów, jak np. prawo podatkowe, spadkowe, dostęp do informacji o stanie zdrowia.

Będzie ustawa

Ministra ds. równości Katarzyna Kotula właśnie poinformowała, że zaczynają się prace nad ustawą dotyczącą związków partnerskich. 

– To nie jest kwestia problemowa. Mamy projekty ustaw składane przez Lewicę, przez Nowoczesną w poprzednich kadencjach. Były ustawy przygotowane przez organizacje. Ustawy są gotowe – powiedziała w Polsacie.

I dodała, że nowe przepisy mają być gotowe jak najszybciej. Do wiosny mają zostać przedstawione. Podobnie jeszcze w grudniu mówił premier Donald Tusk, zapowiadając, że zimą będą trwały prace nad nowymi przepisami. 

– Estonia właśnie wprowadziła w życie równość małżeńską, a my rozmawiamy o związkach partnerskich. Chciałabym, byśmy rozmawiali o równości małżeńskiej, ale nie rozmawiamy. Na razie będziemy rozmawiali o związkach partnerskich – dodała ministra. 

Co znajdzie się w ustawie?

Przepisy mają określić zasady dziedziczenia w związkach partnerskich, wspólnego rozliczania się podatkowego, prawa do otrzymywania informacji o stanie zdrowia partnera, kiedy np. jest w szpitalu. W grę wchodzi także wspólnota majątkowa, możliwość zmiany nazwiska. Ministra chciałaby również, aby związki partnerskie były zawierane w Urzędzie Stanu Cywilnego.

Zapis plus

– Rozmawiamy z przedstawicielami PSL, z prezesem Kosiniakiem-Kamyszem. Chciałabym namówić naszych koalicjantów do tego, żeby ten projekt był projektem rządowym. Myślę, że byłoby to symboliczne i bardzo ważne dla tych wszystkich osób, które czekają na uregulowanie tego stanu prawnego, który jest dzisiaj czystą formą dyskryminacji – podkreśla polityczka.

Jej kolejnym posunięciem ma być zmiana w Kodeksie karnym. Ma w nim zostać umieszczony zakaz mowy nienawiści ze względu na orientację seksualną i płeć.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama