Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 07:44
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Po 154 latach Piszczac odzyskał prawa miejskie

Piszczac od 1 stycznia jest już oficjalnie miastem. Burmistrz Kamil Kożuchowski zapowiada, że będzie pozyskiwał fundusze na rewitalizację i szukał inwestorów, mogących dać pracę mieszkańcom.
Po 154 latach Piszczac odzyskał prawa miejskie
Piszczac od 1 stycznia jest już oficjalnie miastem. Burmistrz Kamil Kożuchowski zapowiada, że będzie pozyskiwał fundusze na rewitalizację i szukał inwestorów

Autor: Anna Chodyka

- Z propozycją wyszedł ówczesny minister MSWiA, który dopuścił warunkowo w rocznicę powstania styczniowego, aby dawne miasta, które utraciły prawa miejskie po powstaniu styczniowym mogły na warunkach preferencyjnych te prawa odzyskać. My z tego skorzystaliśmy - mówi Kamil Kożuchowski.

Sprawiedliwość dziejowa

Procedura trwała od stycznia do lipca zeszłego roku. Poprzedzona była konsultacjami, które odbyły się na terenie całej gminy. Wynikało z nich to, że 78 proc. społeczeństwa jest za tym, aby Piszczac odzyskał prawa miejskie. 

- Bycie miastem oznacza prestiż, prawa miejskie oznaczają wyższą hierarchię w samorządzie niż gmina. Głównie chodzi o sprawiedliwość dziejową, żeby po tych 154 latach odzyskaliśmy prawa miejskie - zaznacza burmistrz. Dodaje, że są fundusze przeznaczone dla małych miast, z których władze planują skorzystać. - Jakie plany będziemy mogli robić pokaże I kwartał tego roku, gdyż rusza program rewitalizacji gmin, są w nim pieniądze przeznaczone typowo dla miast i miasteczek. Chcielibyśmy z tych funduszy skorzystać - zapowiada Kamil Kożuchowski.

Będą inwestycje?

Przyznaje, że marzeniem każdego włodarza jest to, by ściągnąć inwestora, który da mieszkańcom miejsca pracy. 

- Czynię starania żeby takich inwestorów przyciągnąć. Samo to, że Piszczac odzyskał prawa miejskie jest wartością dodaną bo pojawiała się reklama naszej miejscowości z tego powodu. Pojawiają się osoby zainteresowane inwestowaniem w gminie wiejsko-miejskiej - zdradza burmistrz. 

Zawieszono tablice informujące, że dawny budynek gminy jest ratuszem miasta, powstała rada miejska. - Ważne było to, by wytłumaczyć mieszkańcom sprawy dotyczące wymiany dokumentów czy płacenia podatków. Było bardzo dużo pytań, więc staraliśmy się dostarczyć wszystkim ulotki i dotrzeć do zainteresowanych poprzez przekaz medialny, by każdy mieszkaniec nie miał wątpliwości. Mieszkańcy nie musieli ponosić kosztów, jeśli chodzi o ustanowienie Piszczaca miastem. Wymieniliśmy już pieczątki, we wszystkich referatach. Byliśmy gotowi na zmianę - zaznacza Kamil Kożuchowski. 

- Jestem z Chotyłowa, ale cieszę się, że będę mieszkał blisko miasta. Już dawno były zamysł żeby przekształcić Piszczac w miasto. Pomysł uważam za świetny, popieram - mówi Mirosław Maleńczuk

Z kolei pani Jolanta mówi, że jest powód do radości. - W Piszczacu dużo się dzieje, są podejmowane różnego rodzaju inwestycje, organizowane są spotkania pod kątem dzieci czy osób dorosłych. Mam nadzieję, że zwiększy się liczba organizowanych wydarzeń kulturalnych i inwestycji. Dzięki temu gmina będzie działałą prężniej i będziemy się rozwijać jeszcze bardziej - uważa. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama