Na początku stycznia tego roku bialscy policjanci przyjęli zawiadomienie dotyczące kradzieży w jednej z drogerii na terenie miasta. Do zdarzenia doszło pod koniec ubiegłego roku. Łupem „amatora cudzego mienia” padł sprzęt o wartości ponad tysiąca złotych. Sprawą zajęli się policjanci zwalczający przestępczość przeciwko mieniu.
Funkcjonariusze ustalili, że nie jest to jedyny czyn na koncie mężczyzny. Podejrzewany był o szereg kradzieży do marketów na terenie miasta, gdzie zdarzenia te nie były jeszcze zgłoszone na policję, a także o kradzież pieniędzy z niezamkniętego samochodu na szkodę obywatela Białorusi.
– Do wszystkich zdarzeń doszło od października do grudnia ubiegłego roku. Łączna wartość strat powstałych w wyniku działalności sprawcy wyniosła ponad 4 tys. zł. – informuje oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej, nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.
Policjanci ustalili też personalia mężczyzny podejrzanego o te czyny.
– To 28-latek z powiatu nowosądeckiego. Mężczyzna zatrzymany został do wyjaśnienia. Zarzuty usłyszał w warunkach recydywy, gdyż w ostatnim czasie odbywał karę pozbawienia wolności za podobne przestępstwa. 28-latek trafił do zakładu karnego, gdyż dodatkowo okazał się być osoba poszukiwaną w związku z wcześniej dokonanymi kradzieżami – przekazuje nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.
Za popełnione czyny grozi mu kara do 7,5 roku pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze