– W związku z piętrzeniem wody przez lód na Bugu przewiduje się wzrosty stanu wody – informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
We wtorek, 16 stycznia stan wody na Bugu podzielono i oceniono na trzy najwyższe strefy stanu zagrożenia: powyżej alarmu, powyżej ostrzeżenia oraz stan wysoki. Najwyższy stopień alarmowy dotyczy ostatniego odcinku Bugu – we wsi Popowo i w Wyszkowie, gdzie woda zaczęła już wylewać. Podtopienia wystąpiły też w okolicy wcześniejszej stacji pomiarowej, w Małkini (powiat ostrowski). Czerwona strefa ciągnie się aż do granicy z powiatem sokołowskim. Na części Bugu znajdującej się na terenie powiatu łosickiego obowiązuje strefa żółta, czyli wysokiego stanu zagrożenia. Tam jednak trend – w przeciwieństwie do Popowa i Wyszkowa – jest malejący.
Jeszcze w sobotę, 13 stycznia stacja hydrologiczna w Zabużu pokazała, że poziom Bugu wyniósł 400 cm. W tym miejscu stan ostrzegawczy obowiązuje od 450 cm, a alarmowy od 520 cm. Do wieczora, 16 stycznia zmniejszył się do 383 cm. Trend malejący utrzymuje się tam od niedzieli, w przeciwieństwie do najbliższych jej stacji we Frankopolu (powiat sokołowski) i Krzyczewie (powiat bialski). Tam trend jest stały, a poziom wody znajduje się niewiele poniżej stanu ostrzeganego – pomarańczowego.
Napisz komentarz
Komentarze