Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 05:31
Reklama
Reklama

Chcą rewitalizować stawy. Do wzięcia jest 10 mln zł

Władze Radzynia Podlaskiego przygotowują się do porządkowania otoczenia zrewitalizowanego pałacu Potockich. Jest plan na stawy przy zabytkowej siedzibie byłych właścicieli miasta.
Chcą rewitalizować stawy. Do wzięcia jest 10 mln zł
Władze Radzynia Podlaskiego przygotowują się do porządkowania otoczenia zrewitalizowanego pałacu Potockich. Jest plan na stawy przy zabytkowej siedzibie

Źródło: archiwum Słowa Podlasia

- Jesteśmy na zaawansowanym etapie związanym z przyjęciem programu Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych. Odbyły się już konsultacje społeczne. Teraz będziemy uzgadniać z urzędem marszałkowskim kolejne etapy działań na pozyskanie dotacji na ZIT – poinformował ostatnio radnych burmistrz Jerzy Rębek. - Planujemy odnowienie zbiorników wodnych przed pałacem od strony południowej jak i obiektu w parku pałacowym, to sprawa nadrzędna. 

O rewitalizacji stawów miejskich burmistrz mówił już w 2021 roku, gdy miasto wraz z urzędem marszałkowskim zastanawiało się, na co wydać pieniądze, które może pozyskać jako teren zakwalifikowany do obszarów zagrożonych marginalizacją. – Zastanawialiśmy się, na co moglibyśmy te fundusze przeznaczyć. Pałac, który jest w trakcie rewitalizacji ma już zabezpieczone pełne finansowanie, na Oranżerię staramy się o dotację, więc powstało pytanie, na co moglibyśmy przeznaczyć pieniądze, które zostaną nam przyznane, jako obszarowi zagrożonemu marginalizacją – mówił w październiku 2021 roku Jerzy Rębek. – Podczas jednego ze spotkań w urzędzie marszałkowskim padła propozycja, że te pieniądze mogą sfinansować zagadnienia związane z małą retencją i w tym kierunku będziemy chcieli pójść.

Dziś burmistrz mówi już o konkretach i podaje konkretne kwoty do wzięcia. - Dla obszaru Radzynia jest zabezpieczone 10 mln zł. Mam nadzieję, że w marcu przyjmiemy strategię ZIT i przystąpimy do przygotowania projektów technicznych – mówi burmistrz.

Dodatkowo w ramach projektu miasto planuje uporządkowanie terenu przy tzw. Cegielni.  - W 2023 roku uzyskaliśmy prawo do terenu wokół tego zbiornika wodnego. W pewnym okresie nie mieliśmy dostępu do linii brzegowej, bo teren był własnością prywatnej firmy, z którą udało się porozumieć. Przystępujemy do prac projektowych, które pozwolą  wykonać działania porządkujące ten teren łącznie ze ścieżką edukacyjną i pomostami – poinformował burmistrz.

Mieszkańcy muszą się jednak uzbroić w cierpliwość, bo plan w życie nie będzie wdrożony natychmiast. -  To działania rozciągnięte w czasie, to się nie stanie w jeden rok – dodaje burmistrz.

Planowane inwestycje miasto chce zrealizować w ramach Strategii Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego Radzynia Podlaskiego na lata 2021-2027. 

CZYTAJ TEŻ: 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama