Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 01:05
Reklama
Reklama

Nadchodzą butelkomaty. Jakie opakowania będzie można zwracać?

Nie do kasjera, ale najpewniej do automatu trzeba będzie zwrócić pustą butelkę, żeby odzyskać 50 groszy.
Nadchodzą butelkomaty. Jakie opakowania będzie można zwracać?
Nie do kasjera, ale najpewniej do automatu trzeba będzie zwrócić pustą butelkę, żeby odzyskać 50 groszy kaucji za opakowanie

Autor: Choszczno.pl

Puste opakowania po napojach bez paragonu potwierdzającego zakup produktu w danym miejscu, będzie można oddać do każdego sklepu o powierzchni powyżej 200 metrów kwadratowych. Mniejsze placówki będą mogły same zdecydować, czy dołączą do systemu. To główne założenia przyjętych już przepisów, które mają wejść w życie 1 stycznia 2025 roku.

Kupujesz napój, płacisz kaucję

Przypomnijmy, że będzie można zwracać:

  • butelki z plastiku o pojemności do 3 litrów,
  • szklane butelki wielorazowego użytku do 1,5 litra.
  • metalowe puszki o pojemności do 1 litra.

Przy zakupie takich produktów będzie doliczana kaucja, którą klient odzyska, oddając opakowanie. To 50 groszy.

Butelkomaty

Wygląda na to, że nie będzie się oddawało opakowań sprzedawcy, tylko klienci będą je wrzucali do butelkomatów. Na takie rozwiązanie stawiają handlowcy, którzy już zamawiają urządzenia i je testują. Na liście są Biedronka, Żabka, Lewiatan, Lidl. 

– Jako sieć handlowa zdajemy sobie sprawę, że uruchomienie systemu kaucyjnego to ogromne wydarzenie. Część ekspertów mówi, że jest to rewolucja organizacyjna dla całej branży, zarówno po stronie producentów, jak i po stronie detalistów. Na praktyczne i rzetelne wprowadzenie systemu kaucyjnego realnie potrzebujemy między 18 a 24 miesiące – mówił niedawno serwisowi portalspozwyczy.pl Robert Rękas, prezes PSH Lewiatan.

I dodał: – Automaty są bardzo drogie, to potężne koszty dla pojedynczego przedsiębiorcy, który będzie musiał je ponieść.

Jak działa butelkomat?

Pierwszy butelkomat w Polsce pojawił się w Krakowie 17 kwietnia 2019 r. 

„Maszyna o wartości 20 tys. zł została wtedy wypożyczona krakowskiemu Urzędowi Miasta na 2 tygodnie przez firmę Grand Technology. Był to projekt pilotażowy, w związku z czym butelkomat po tej akcji zniknął z Urzędu Miasta” – przypomina strona butelkomaty.pl.

Korzystanie z urządzeń jest dziecinnie proste. Wystarczy wrzucić opakowanie do maszyny i odebrać kaucję.

Każda z sieci musi o takie rozwiązanie zadbać sama. I to nie każdemu się podoba, bo Polska Federacja Producentów Żywności Związek Pracodawców i Związek Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego Browary Polskie chce zmian w prawie.

Proponuje, aby system nadzorował jeden operator i takie zdanie przedsiębiorcy przedstawili Ministerstwu Klimatu i Środowiska. Zdaniem producentów napojów, dzięki temu rozliczenia będą prostsze i bardziej przejrzyste.

Jeszcze jeden rok

To jednak nie wszystko. Producenci napojów mają znacznie więcej uwag. Mówią np., żeby wykreślić z listy opakowań te po mleku i produktach mlecznych. Argumentują, że to akurat kwestie higieniczne, bo jeżeli sklep będzie przyjmował takie butelki, to pozostałości mleka w nich będą się szybko psuć.

„Oczekujemy, że obecna koalicja rządząca wywiąże się ze swoich obietnic składanych przed wyborami, że błędne i szkodliwe zapisy przeforsowane przez poprzedni rząd zostaną jak najszybciej poprawione” – stwierdza Polska Federacja Producentów Żywności.

Generalnie chce przesunięcia terminu wejścia systemu kaucyjnego o rok – na styczeń 2026.

CZYTAJ TEŻ: 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Czyt 02.02.2024 08:51
Naprawdę? A to nie jest ELEMEnT, wprowadzania płatności smartfonowych (banki poza poslką)? Słowo, mogłoby Ludziom napisać, czy można wieprzka, dwa, trzymać. I czy okupant, dopuszcza, by go zaszlachtować na Święta. Proszę o Wywiad z Weterynarią pańswtwową (za Policją pl. WP). Jak to jest, bo już miłąo i Kurek nie być. Na razie są. Ekologicznie czyt Odważne tematy, odważne Redakcjo

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama