Wczoraj przed południem, 31 stycznia łukowscy dzielnicowi zapukali do drzwi domu 53-letniej łukowianki. Wiedzieli, że od kilku dni ukrywa się przed „wymiarem sprawiedliwości” i unika kontaktu z policją.
– Kobieta w przeszłości była ukarana grzywną za liczne wykroczenia i dlatego, że jej nie opłaciła, sąd wydał zarządzenie o karze pozbawienia wolności. Domownicy twierdzili, że 53-latki nie ma w mieszkaniu i że kilka dni temu wyjechała z Łukowa. Dzielnicowi nie uwierzyli w ich zapewnienia i sprawdzili wszystkie pomieszczenia. Zwrócili uwagę, że łóżko stojące w jednym z pokoi. Było niepościelone i wyglądało tak, jakby ktoś z niego bardzo szybko wyszedł. Policjanci domyślili się, że najprawdopodobniej spała w nim poszukiwana kobieta – informuje asp. szt. Marcin Józwik z Komendy Powiatowej Policji w Łukowie asp. szt. Marcin Józwik.
Dodaje, że przeczucie nie myliło ich. – Sprawdzając pokój i wszystkie meble, zauważyli, że pomiędzy ubraniami wiszącymi w szafie schowała się poszukiwana przez nich 53-latka. Kobieta została zatrzymana i już trafiła do zakładu karnego, gdzie „odbędzie” zarządzoną karę pozbawienia wolności – przekazuje asp. szt. Marcin Józwik.
Napisz komentarz
Komentarze