Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 21:27
Reklama
Reklama

Zmiany w kuratorium oświaty. Dyrektor pożegnała się z bialską delegaturą

Na początku stycznia na funkcję p.o. kuratora oświaty w Lublinie powołany został Sebastian Płonka. Z końcem stycznia z funkcji dyrektora bialskiej delegatury KO zrezygnowała Małgorzata Kiec.
Zmiany w kuratorium oświaty. Dyrektor pożegnała się z bialską delegaturą
Z końcem stycznia z funkcji dyrektora bialskiej delegatury KO zrezygnowała Małgorzata Kiec

Minister edukacji 4 stycznia wyznaczył na stanowisko pełniącego obowiązki kuratora Oświaty w Lublinie Sebastiana Płonkę, po odwołaniu dotychczasowej kurator Teresy Misiuk. Jak poinformowało na swojej stronie internetowej LKO: „Sebastian Płonka jest wieloletnim wizytatorem Kuratorium Oświaty w Lublinie (...), ponadto pełnił funkcję Rzecznika Praw Ucznia Województwa Lubelskiego oraz opiekuna Parlamentu Dzieci i Młodzieży Województwa Lubelskiego. Sebastian Płonka będzie kierował kuratorium do czasu rozstrzygnięcia konkursu na to stanowisko.”

- Chcę wyraźnie powiedzieć, że zakładaliśmy, że wszędzie w Polsce osoby powołane do pełnienia obowiązków kuratorów, będą to osoby, które nie będą startowały w konkursach – informowała w połowie stycznia w Lublinie wiceministra oświaty, Joanna Mucha.

Procedura konkursowa ruszyła w styczniu. - W dniach 14-16 lutego będzie posiedzenie komisji konkursowej, ustalanie spełnienia przez kandydatów wymogów formalnych, dopuszczenie kandydatów spełniających wymagania formalne do drugiego etapu konkursu, tj. merytorycznej oceny kandydatów, przeprowadzenie rozmów i potem niezwłoczne ogłoszenie przez przewodniczącego komisji o wynikach konkursu – poinformował na tym samym spotkaniu wojewoda lubelski, Krzysztof Komorski. A wiceministra Mucha dodawała: - Zwycięży ten kandydat, który przekona, że ma najlepsze kompetencje, by sprawować tę funkcję.

Na wyłonienie w drodze konkursu nowego kuratora lubelskiej oświaty nie czekała Małgorzata Kiec, dyrektor delegatury KO w Białej Podlaskiej. Z końcem stycznia złożyła rezygnację z pełnionej funkcji. - Nie jestem już pracownikiem kuratorium – poinformowała Małgorzata Kiec, dodając, że o powodach swojej rezygnacji nie będzie mówiła. Na stanowisku dyrektora bialskiej delegatury była 7 lat. - Myślę, że teraz są inne oczekiwania – kwituje temat swojego odejścia z delegatury, jej była już dyrektor. Stanowisko szefa bialskiego oddziału kuratorium, po wygranym konkursie, pełniła od stycznia 2017 roku. By je objąć zrzekła się mandatu radnej miasta Biała Podlaska i pracy w szkole.  Na stanowisko p.o. dyrektora delegatury KO wyznaczono Bożenę Duklewską. Pokieruje jednostką do czasu wyłonienia dyrektora w konkursie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama