Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 07:22
Reklama
Reklama

AZS ograł Zagłębie - GALERIA

Piłkarze ręczni AZS AWF Biała Podlaska pokonali u siebie Zagłębie Sosnowiec 34:23.
AZS ograł Zagłębie - GALERIA

Autor: Klaudia Matejek

AZS AWF Biała Podlaska – Zagłębie Handball Team Sosnowiec 34:23 (20:10)

AZS AWF: Adamiuk, Kwiatkowski 3 – Tarasiuk 6, Grzenkowicz 5, Reszczyński 5, Lewalski 3, Wójcik 3, Kozycz 2, Wierzbicki 2, Antoniak 1, Baranowski 1, Mazur 1, Warmijak 1, Wojnecki 1, Kandora Kary: 8 min.

Zagłębie: Czapla – Kolano 4, Szendzielorz 4, A. Danysz 3, Płonka 3, Szabat 3, Kowalik 2, Mrozek 2, Głuszczenko 1, Kohrs 1, Adamuszek, S. Danysz. Kary: 12 min.

Spotkanie rozpoczęło się od wręczenia symbolicznego czeku przez Prezydenta Białej Podlaskiej Michała Litwiniuka. Potem były życzeń dla wieloletniego kierownika drużyny Wojciecha Horeglada, nie obecnego w hali. Wreszcie piłka poszła w ruch. Pierwsze siedem minut gry było wyrównane. Pomiędzy 7 a 18 minutą gry Akademicy zdobyli 10 bramek nie tracąc żadnej i w zasadzie ustawili sobie całe spotkanie. Bardzo dobrze w bramce spisywał się Wiktor Kwiatkowski, a prym w ataku wiódł Jakub Tarasiuk. W drugiej połowie gra była bardziej wyrównana. Ostatecznie bialczanie wygrali całe spotkanie 34:23. Za tydzień podopieczni trenera Marcina Stefańca zagrają w Szczecinie z Sandrą SPA Pogonią, a za dwa tygodnie do Białej przyjedzie lider Śląsk Handball Wrocław.

Wiktor Kwiatkowski, bramkarz AZS AWF Biała Podlaska

- Miałem dziś trzy okazje do zdobycia bramki i wszystkie wykorzystałem. Cieszy mnie to bardzo, ale jest tylko dodatek. Najważniejsze, że broniłem dobrze to dzięki pracy całego zespołu. Najważniejsze są trzy punkty. Trzeba pamiętać, że Zagłębie mimo że jest nisko w tabeli to potrafiło wygrać z Gorzowem. Oni umieją grać w piłkę ręczną tym bardziej cieszy pewna wygrana. 

Bartosz Warmijak, rozgrywający AZS AWF Biała Podlaska

- Cieszy wygrana. Zagłębie to nie jest taki słaby zespół jakby się wydawało. Punkty zainkasowane, obeszło się bez kontuzji czyli wszystko zgodnie z planem. Teraz przed nami dwa trudne mecze. Wyjazd do Szczecina i u siebie ze Śląskiem. Jak zawsze gramy o komplet punktów i mam nadzieje, że w obu wypadkach tyle zdobędziemy.

Marcin Stefaniec, trener AZS AWF Biała Podlaska. 

- To nie był wcale taki lekki, łatwy i przyjemny mecz. Owszem ułożyło się nam w pierwszej połowie granie i potem wystarczyło nie stracić czujności i koncentracji. Czasami potencjalni słabszy rywal może okazać się nie taki łatwy do pokonania. Jeśli chodzi o nasz ze Śląskiem za dwa tygodnie to wygrana w nim warta jest tyle samo punktów co dziś z Zagłębiem. Wiadomo jednak, że to lider, który zdominował rozgrywki i pewnie kroczy do Superligi. Dlatego warto by było go ograć. 

Powiązane galerie zdjęć:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

rolnik 12.02.2024 09:49
Przestańcie z tym docenianiem Zagłębie. Nieogranie ich jeszcze na własnym parkiecie to klapa

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama