Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 18:33
Reklama
Reklama

Pierwsi już składają wyborcze deklaracje. Chcą być burmistrzami i wójtami

W mieście zarejestrowane są już komitety wyborcze. Trzy z nich w ostatnim czasie zaprezentowały już kandydatów na burmistrza, ale mówi się, ze chętnych na to stanowisko będzie przynajmniej czterech. W gminach pierwsi kandydaci na wójtów też już się zdeklarowali.
Pierwsi już składają wyborcze deklaracje. Chcą być burmistrzami i wójtami
W mieście zarejestrowane są już komitety wyborcze. Trzy z nich w ostatnim czasie zaprezentowały już kandydatów na burmistrza

Źródło: Jakub Jakubowski, Jerzy Rębek, Piotr Mackiewicz - (fb)

Komitety wyborcze należało zgłosić do 12 lutego. Na początku marca zarejestrowane komitety muszą złożyć listy kandydatów na radnych, natomiast termin zgłaszania kandydatów na wójtów, burmistrzów i prezydentów miast upływa 14 marca o godz. 16:00. Na prezentację liderów w walce o samorządy jest wiec jeszcze sporo czasu, ale niektórzy nie zasypiają gruszek w popiele i już ogłosili swój start.

Powalczą o Radzyń

W Radzyniu Podlaskim mamy już KWW Radzyń Moje Miasto i Mój Powiat, KWW Łączy Nas Radzyń, KWW Radzyń Razem i KWW Sławomir Sałata. Trzech liderów tych komitetów zadeklarowało już o ostatnich dniach start w wyścigu do fotela burmistrza miasta.

Na czele listy KWW Radzyń Moje Miasto i Mój Powiat staje Jakub Jakubowski. Obecnie to radny powiatowy, wcześniej był radnym miejskim. Działa w ruchu miejskim Radzyń Moje Miasto, który w radzie miasta tej kadencji ma własny klub radnych. 

– Tylko raz na 5 lat każdy mieszkaniec ma głos przy urnie wyborczej. Radzyń Podlaski potrzebuje dziś jakościowej zmiany w zarządzaniu, potrzebuje realizacji inwestycji - tych dawno obiecywanych i zupełnie nowych, fachowej i uczciwej pracy nad tym, za co płacą mieszkańcy, odważnych pomysłów i siły w ich realizacji, myślenia o dobru wspólnym. Czy te rzeczy może zapewnić obecny burmistrz? Stawiam to pytanie retorycznie. My zapewnimy je z pewnością – deklaruje Jakub Jakubowski i już zaprasza obecnego burmistrza miasta do dyskusji o Radzyniu Podlaskim.  

KWW RMM i Mój Powiat prezentuje też tych, którzy wraz z Jakubowskim do wyborów idą: Bożena Lecyk, Mariusz Szczygieł, Iwona Niebrzegowska-Kuchnia, Sławomir Zdunek, Ania Małoszewska, Agnieszka Kowalczyk, Anna Matczak, Michał Marciniuk, Joanna Pieńkowska, Klaudia Szczygielska, Natalia Granoszewska , Piotr Daszczuk, Olga Król, Piotr Ostrowski, Kinga Ostrowska, Marta Sidorowicz.

Na kolejną kadencję w fotelu burmistrza szykuje się też Jerzy Rębek, Ogłasza swój start z KWW Łączy Nas Radzyń. – Podjąłem decyzję o kandydowaniu na urząd burmistrza miasta Radzyń Podlaski. Pragniemy wraz z moimi przyjaciółmi tworzyć dobro wspólne – zadeklarował w ostatnim tygodniu burmistrz. Nie jest tajemnicą, że jego kandydatura ma poparcie Prawa i Sprawiedliwości, o czym informuje poseł Dariusz Stefaniuk, pełnomocnik struktur PiS w regionie. Wraz z nim do wyborów wystartują:  Bogdan Fijałek, Waldemar Panasiuk, Eliza Żochowska, Izydor Długosz, Michał Nowacki, Jarosław Zaprzalski, Paulina Pachała, Dorota Gajownik, Bartłomiej Miłosz, Mateusz Zając, Tomasz Szabrański, Adam Adamski, Karol Wiater, Piotr Skowron, Marek Paszkowski.

O stanowisko włodarza miasta będzie walczył także obecny radny miejski Piotr Mackiewicz z KWW Radzyń Razem. – Mój program to „Dekalog zmian”, na które nasz Radzyń czekał przez ostatnie lata i się nie doczekał – stwierdza, obwieszczając swoją decyzję o kandydowaniu. Mackiewicz startował w jesiennych wyborach do parlamentu. W ramach listy Trzeciej Drogi nauczyciel fizyki z Radzynia Podlaskiego, w powiecie zdobył 1124 głosów (ogółem 1486). Do rady miasta obecnej kadencji trafił natomiast z list Komitetu Wyborczego Wyborców Radzyń Moje Miasto. Dziś, choć ten komitet wystawia swoich kandydatów, Mackiewicz idzie jak widać własna drogą.

Na liście zgłoszeń zameldował się też KWW Sławomir Sałata. Prawdopodobnie należy się więc w najbliższym czasie spodziewać jeszcze jednej oficjalnej deklaracji w kwestii ubiegania się o fotel burmistrza. Czwartym kandydatem może być Sławomir Sałata, radzyński przedsiębiorca, były radny miejski i były prezes miejskiej spółki PUK.

Pierwsze deklaracje w terenie

Na terenie gmin w powiecie radzyńskim też są już pierwsze deklaracje wyborcze. Na wójta gminy Radzyń Podlaski szykuje się Daniel Grochowski, obecnie prezes Stowarzyszenia dla Zabiela Zaścianek, któremu praca w samorządzie nie jest obca. – Przez wiele lat związany byłem z samorządem gminnym i powiatowym. W 2008 r. zostałem radnym Rady Gminy Radzyń Podlaski, a następnie sekretarzem tej gminy. Przez kilka lat pracowałem w Urzędzie Gminy Milanów, również na stanowisku sekretarza gminy oraz w Starostwie Powiatowym w Radzyniu Podlaskim na stanowisku sekretarza powiatu – przypomina Grochowski.

Jego start na fotel wójta w gminie Radzyń Podlaski nie jest zresztą debiutem, ale kolejnym podejściem do walki o to stanowisko. W ostatnich wyborach samorządowych z jego komitetu do rady gminy weszło 6 radnych. On sam mierzył się z obecnym wójtem Wiesławem Mazurkiem w drugiej turze, którą przegrał stosunkiem głosów 1790 do 1682.

Dziś nie traci zapału do realizacji zmian. 

– Kandydując na stanowisko wójta naszej gminy chcę jej wszechstronnego i równomiernego rozwoju, który powinien być widoczny na różnych obszarach. Jestem pewien, że moje doświadczenie będzie mi pomocne w rozwoju naszej gminy. W myśl mojego hasła wyborczego – Wójt dla wszystkich, razem zbudujemy silną gminę – zapewnia Grochowski. Obecny wójt Wiesław Mazurek piastuje to stanowisko od 2010 roku. 

Do wyścigu o fotel wójta zameldował się już również pierwszy kandydat w gminie Kąkolewnica. To Andrzej Cap. Był radnym i przewodniczącym rady gminy w kadencji 2010-14, działa w OSP, był prezesem klubu sportowego GROM w Kąkolewnicy. – Wierzę, że jestem w stanie wykorzystać swoje dotychczasowe doświadczenie na wielu płaszczyznach działalności samorządowej aby skutecznie i co równie ważne bezpiecznie rozwijać naszą gminę – zapewnia dziś Andrzej Cap. – W swoim programie rozwoju gminy na najbliższe 5 lat,  przedstawię szereg rozwiązań zarówno w dziedzinie inwestycyjnej jak i społecznej, skierowanej do każdej grupy naszych mieszkańców.

Uważa, że w samorządzie przyszedł czas na zmiany, co jest jedną z determinat jego decyzji. W gminie obecnie urząd wójta pełni Anna Mróz, która właśnie kończy swoją pierwszą kadencję i prawdopodobnie będzie startować, by poprowadzić gminę w kolejnej.

Jedynym z obecnie zarzadzających samorządami w powiecie radzyńskim, oprócz burmistrza miasta, który już zadeklarował swój start, jest Arkadiusz Filipek, burmistrz Czemiernik. Pięć lat temu po raz pierwszy wystartował w wyborach i został wójtem. Za jego kadencji gmina wiejska stała się miejsko-wiejską, a on z wójta stał się burmistrzem. Dziś chce o ten tytuł powalczyć w wyborach. 

– Przez ostatnie 5 lat razem staraliśmy się rozwijać naszą gminę, zmieniać ją na lepsze i realizować nasz program wyborczy i myślę, że nie zawiodłem, nie zawiedliśmy. W roku 2024 mamy najwyższy w historii budżet. Prawie 33 mln dochodów, w tym prawie 18 mln na inwestycje i są to pewne pieniądze. Całkowita modernizacja ujęcia wody, kolejne kilkanaście km dróg gminnych, a także powiatowych we współpracy ze starostwem, modernizacje budynków użyteczności publicznej, remonty zabytków w parafii, to tylko kilka z najważniejszych. Pragnąłbym zrealizować te inwestycje razem z wami, z radnymi i dla was – deklaruje gotowość do dalszej pracy Arkadiusz Filipek stając na czele  KWW Razem dla Gminy Czemierniki. Wraz z nim do wyborów chce iść 9 z 10 radnych, których w tej kadencji miał w swoim obozie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama