Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 13:10
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

WYWIAD SŁOWA: Miasto zasługuje na gospodarza ceniącego współpracę

Z Dariuszem Litwiniukiem, kandydatem Prawa i Sprawiedliwości na urząd prezydenta Białej Podlaskiej, o nadchodzących wyborach samorządowych, programie wyborczym i pomysłach na rozwój miasta rozmawia Piotr Pyrkosz.
WYWIAD SŁOWA: Miasto zasługuje na gospodarza ceniącego współpracę
Z Dariuszem Litwiniukiem, kandydatem PiS na urząd prezydenta Białej Podlaskiej, o wyborach samorządowych, programie wyborczym i pomysłach na rozwój miasta
Dlaczego zdecydował się Pan na udział w wyborach?

Kandyduję na prezydenta Białej Podlaskiej bo wierzę, że nasze miasto zasługuje na rzetelnie pracującego gospodarza i współpracę ponad podziałami. Konkretne problemy mieszkańców rozwiążemy tylko przez konkretne działania. Mój program jest kontraktem z bialczanami – gwarantuję, że się z niego wywiążę i uczciwie rozliczę każdy dzień mojej pracy.

Uważa Pan, może być dobrym prezydentem Białej Podlaskiej? 

Szanowni mieszkańcy Białej Podlaskiej, swoją kandydaturę na stanowisko prezydenta argumentuję efektywnością, zaangażowaniem, wiarygodnością w działaniach. Moje hasło, z którym wychodzę do Państwa ,,Konkrety dla Białej” jest proste i czytelne a mój program zawiera bardzo dużo profitów dla mieszkańców. Zauważam potrzebę wielu zmian w naszym mieście, by ludziom żyło się godniej. W życiu kieruję się fundamentalnymi zasadami uczciwości, pracowitości, pokory oraz życzliwości względem drugiego człowieka.

Jestem osobą, która chce budować lepszą przyszłość naszego miasta w zgodzie z tradycją patriotyczną i wartościami katolickimi. Na ile mnie Państwo znacie to jestem człowiekiem pracy, który dużo wymaga zarówno od innych jak i od siebie. Moje wieloletnie doświadczenie w samorządzie na pewno przyczyni się do sprawnej realizacji obietnic wyborczych.

Co chce Pan zrobić dla miasta? Jaki jest program wyborczy?  

Łatwo się rozpływać w teorii, ogólnikach, ja wychodzę do państwa z konkretami dla Białej. Mój program wyborczy oparty jest na trzech filarach: Pierwszy to tańsze życie – Stop Fali Podwyżek. Gospodarka komunalna ma służyć ludziom, a nie łataniu dziur w budżecie. Dlatego w ciągu najbliższych pięciu lat nie będzie żadnych podwyżek opłat za wodę i wywóz śmieci. Zobowiązuję się do obniżenia stawek za wodę i ścieki. Ubytki w systemie gospodarowania odpadami zostaną naprawione, uszczelnimy ten system. 

Wprowadzimy bialską  kartę mieszkańca, ponieważ jak wiemy najważniejsza jest wspólnota. Chcemy wyróżnić naszych mieszkańców. Dać im pakiet korzyści wynikających z tego, że każdy kto płaci podatki w naszym mieście zyska prawo do bezpłatnej komunikacji miejskiej.  Poprawimy jakość życia pod względem ekonomicznym, społecznym i kulturowym. Wzmocnimy tożsamość lokalną, przekonamy  mieszkańców, że jest to prawidłowy kierunek i będziemy promować bezpłatną komunikację miejską. Przeciwdziałamy wykluczeniu komunikacyjnemu, w połączeniu z walką o czyste powietrze.

Zminimalizujemy  opłaty targowe na targowiskach miejskich, aby ożywić handel np., na tzw. babskim rynku. Bialska Karta Mieszkańca będzie również uprawniała do tańszych biletów na wszystkie wydarzenia kulturalne i rabatów na miejskiej stacji paliw.

Drugi filar stanowią Inwestycje. Cała Biała z dostępem do wodociągów. Nie ma żadnego powodu, żeby mieszkańcy białej Podlaskiej w XXI wieku wciąż żyli jak w wieku XIX. Dlatego doprowadzimy sieć wodociągową i kanalizacyjną do wszystkich miejsc w naszym mieście.

Porządne ulice zamiast dróg gruntowych. Zainwestujemy w ulice, które wymagają tego najbardziej np: Grabarska, Łowiecka, Mieszczańska, Ceglana, dokończymy Żwirki i Wigury. Przyśpieszymy i dokończymy obecne inwestycje drogowe. Mam na myśli ulicę Sidorską. Powstanie kolejna miejska stacja paliw. Głównym powodem tej decyzji jest chęć zapewnienia mieszkańcom naszego miasta tańszego paliwa. W takich miastach, jak m.in. Płock, Tarnów, Kraków, Rzeszów, Ostrołęka czy Stalowa Wola okazało się, że jest to skuteczna metoda, która zapewnia niemałe wpływy do budżetu. To będą dodatkowe dochody, poza działalnością podstawową naszych spółek. Dzięki tym wpływom możemy świadczyć mieszkańcom usługi z działalności podstawowej po niższych cenach.

Miejski Program - Mieszkanie za remont. Program ten będzie polegał na współpracy osoby potrzebującej mieszkania z gminą. Ten kto na własny koszt wyremontuje gminne mieszkanie komunalne, może następnie wynająć lokal na preferencyjnych zasadach.

Zbudujemy Miejskie kąpielisko i łowisko dla wędkarzy. Zależy nam na tym, żeby Biała Podlaska była miejscem tętniącym życiem z przestrzenią dla rodzin.

Trzeci filar to czyste powietrze w Białej Podlaskiej. Wprowadzę miejską strategię odejścia od paliw kopalnych – węgiel. Proces wytwarzania ciepła w oparciu o przyjazne technologie sprzyjające środowisku. Obecny proces produkcji ciepła jest bardzo kosztowny i powinien być zmieniony ponieważ ma znaczny wpływ na cenę ciepła za które płacą mieszkańcy.

Bialczanie chcą oddychać pełną piersią, dlatego konsekwentnie postawimy na „zielone” rozwiązania. Nowe lub rewitalizowane osiedla projektowane będą z uwzględnieniem zrównoważonego rozwoju. Przyśpieszymy tzw. wymianę „ kopciuchów” i będziemy rozwijać programy, które wyeliminują smog z naszego miasta. Chcemy, żeby mieszkańcy Białej Podlaskiej mieli czynny udział w planowaniu zielonego ładu przestrzennego. Jesteśmy dumni z naszego miasta i chcemy, żeby było ono jeszcze lepszym miejscem do życia. Dlatego zatrzymamy tzw. „betonozę” gdyż większe obszary zieleni stanowią płuca każdego miasta. 

Jaki zespół chciałby Pan zbudować wokół siebie? Kto znalazł się na listach komitetu? 

Realizacja mojego programu wyborczego będzie odbywać się ponad podziałami. Najważniejsi są dla mnie mieszkańcy. Postawiłem sobie jasny cel, mam wizję rozwoju miasta która przede wszystkim będzie służyła lokalnej wspólnocie. Dlatego na listach mojego komitetu  znajdują się osoby które wspólnie ze mną będą realizować wyznaczone zadania.

Jak pańskim zdaniem będzie wyglądała kampania wyborcza?

Chciałbym zaapelować do kontrkandydatów o uczciwą i merytoryczną kampanię wyborczą. Uważam, że poziom debaty publicznej w Polsce jest coraz trudniejszy do zaakceptowania. Często polityka w Polsce to obrzucanie błotem innych osób. Chciałbym, aby dyskusja podczas kampanii była poważną merytoryczną debatą o problemach miasta i mieszkańców, a nie serią epitetów skierowanych przeciwko innym osobom w dodatku odnoszącym się do ich życia prywatnego.

Jak ocenia Pan pracę obecnie urzędującego prezydenta Michała Litwiniuka?  

O jakości życia w mieście w dużej mierze decydują koszty utrzymania a o kosztach utrzymania decydują władze miasta i miejskie spółki. To one ustalają stawki niektórych podatków i opłat, które musimy płacić. Widzimy, że obecne zarządzanie to dramatyczne szukanie przychodów. Zamiast ich szukać w sposób przedsiębiorczy, to wybiera się drogę na skróty po raz kolejny sięgając po pieniądze podatników. Czy efektywne zarządzanie to drenowanie kieszeni mieszkańców? 

Prezydent jest organem wykonawczym i realizuje zadania inwestycyjne, które podjęła rada miasta i które powinny być realizowane na czas. Dzisiaj wygląda to zupełnie odwrotnie, co przekłada się na nieuzyskanie absolutorium przez trzy kolejne lata. Propozycje inwestycyjne klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości nigdy nie zostały wprowadzone do budżetu, a hasło wyborcze z ostatniej kampanii prezydenta Michała Litwiniuka ,,Łączy nas Biała Podlaska’’ jest tylko chwytem marketingowym.

Czym chce Pan przekonać wyborców do siebie?

Szanowni Państwo moja idea samorządności jaką zaprezentowałem w programie wyborczym opiera się na aktywizacji społeczności lokalnej oraz racjonalizacji działania władz publicznych, zmierzających do polepszenia warunków socjalno -bytowych, infrastrukturalnych i społecznych. Moja wizja jest  oparta na lepszym zrozumieniu i wsparciu lokalnych potrzeb. Prezydent musi znać Białą Podlaską, żyć wśród mieszkańców naszego miasta i gwarantować rzetelne wykonanie powierzonych mu przez wyborców zadań. Uważam, że prezydent nie może robić z urzędu teatru, zajmować się tylko sobą i wykorzystywać stanowisko do gierek politycznych. Biała Podlaska potrzebuje prezydenta, dla którego sensem życia jest ciężka praca a nie zabawa.

Nasze miasto zasługuje na gospodarza ceniącego współpracę, szanującego innych i odważnie broniącego wspólnoty. Biała Podlaska potrzebuje prezydenta, który przywróci rozwojowy impet, nadzieję na lepsze jutro i dumę z tego kim jesteśmy.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Nihil Novi 13.03.2024 23:56
Oj Panie. Jak Pan nie wydrenujesz naszych portfeli to zrobią to za Pana inni, jak nie tu na dole to ci na górze . Co do zasady Wy nic nie produkujecie jako urzędnicy tylko żyjecie na państwowych posadach na koszt podatnika i to już jest drenaż pośredni . Wydajecie nasze , wszelkimi podatkami obłożone, ciężko zarobione pieniądze. Pan nie będziesz podnosił opłat to będziesz z budżetu dopłacał ale co tam to przecież nie Pana tylko z podatków ludzkich. Nie będziecie mieli w budżecie miejskim to sięgniecie po jakieś subwencje i inne dodatki od rządu . A ten rząd to skąd nabierze , a no z tego co z ludzi zciągnie i koło się zamyka . I tak cudzymi rękami ściągacie z nas pieniądze a sami mówicie ze jesteście "obrońcami uciśnionych" . To jest szczyt hipokryzji opowiadać że my to będziemy robić żeby wam było lżej w życiu , wiedząc i tak, że za to wszystko później zapłacimy podatkami których nie brakuje na każdym kroku i następne się wymyśla. Dotacje do pomp ciepła , do fotowoltaiki są jeden raz, a potem podkręca się ceny prądu i już do końca życia drenuje się kieszenie podatnika. Dać raz a tysiąc razy zabrać. Obiecać raz przed wyborami a potem dziesiątki wymówek, że ktoś uniemożliwił , przeszkodził . Ja chciałem ale oni ....... . Jak już Pan o tym teatrze piszesz to przypomnę Panu zachowanie Pańskiego kolegi posła , ówczesnego Prezydenta Stefaniuka . Wpada na spotkanie w trakcie dyskusji, wygłasza swoje lub czyjeś wcześniej przygotowane zdanie , tak jakby ludzie którzy się spotkali na niczym się nie znali , robi fotki i wychodzi. Potem czytamy o tym w prasie . To co to było nie teatr? To było to samo tylko aktorzy byli inni i scena inaczej udekorowana. Gdybyście ludzie chcieli coś zmienić to dawno byście zmienili , jesteście leniwi i czekacie aż ktoś zrobi to za was , wybieracie naiwnie wierząc że ten co wam obiecuje robi to dla was. Spójrzcie jak zmienił się status tych ludzi , ich rodzin , znajomych . Jeden kierownik urzędu marszałkowskiego, drugi dyrektor ośrodka egzaminacyjnego na prawo jazdy, trzeci dyrektor pogotowia , czwarty dyrektor szpitala , piąty dyrektor szkoły w zaprzyjaźnionej gminie , itd , itp. To wszystko dla was - rozumiecie coś z tego ? No po prostu, rodzina na swoim.

Jarek z Żoliborza 13.03.2024 18:03
Bzdury to możesz opowiadać pisowskiej gawiedzi.

olga 12.03.2024 12:04
Ma Pan mój głos. Powodzenia!

czyt →t 12.03.2024 08:19
Woda i śmieci - - mafia we Włoszech... CZy jakość wody się polepszy (nie pogorszy?) Różnie bywało. Zbiornik Audytu, na zrzucie z Oczyszczalni Brzegowa (wędkarze się ucieszą z Ciepłego akwenu, jest miejsce i Najważniesze→przesłanki merytoryczne, kontroli Zrzutu) Może Mieszkańcy powinni widzieć, co spada do Bałtyku? Woda, woda. Gminy, Wody Polskie, już interesują się, ile razy i KIM! wywożę "szambo"-to by nie wykasowało AI, jako ZŁE słowo)), a nie zaiteresuje się i nie SPRAWI, by Krzna, stała się znów, płynąca Zdrową Wodą. czyt. Pozdrawiam i Życzę sukcesu. Który Kandydat, Tego posłucha : D : ?

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama