Monika Pawłowska otrzymała od marszałka sejmu, Szymona Hołowni pismo informujące, że w związki z tym, iż 20 grudnia wygasł mandat Mariusza Kamińskiego, ona ma pierwszeństwo w jego objęciu. Pawłowska odnosząc się do otrzymanego pisma na sowim facebooku, pisała: „Otrzymałam od Marszałka Szymona Hołowni pismo dotyczące objęcia mandatu poselskiego. Do piątku odpowiem na pismo Pana Marszałka.”
O tym, że w razie pojawienia się kwestii ponownego obsadzenia mandatu poselskiego w szeregach PiS w okr. 7 .,pierwsza na liście jest Monika Pawłowska, mówiło się już w grudniu, spekulując czy mandat przyjmie. Wówczas na pytania dziennikarzy nie odpowiadała. Nieoficjalnie mówiło się już wówczas, że zgodnie z odgórnymi ustaleniami w PiS, następcy pozbawionych mandatów posłów Kamińskiego i Wąsika, mają odmówić przyjęcia mandatów. Rekomendacja partii wynikała stad, że PiS stoi na stanowisku, że zgodnie z prawem ani Kamiński, ani Wąsik mandatów poselskich nie stracili.
22 stycznia Monika Pawłowska została przez prezesa PiS, Jarosława Kaczyńskiego powołana do zarządu PiS w województwie lubelskim. „Panie Prezesie, dziękuję za zaufanie. Pracujemy dla Polski” – dziękowała nw mediach społecznościowych. Mówiło się, że jest szykowana jako jedynka do sejmiku województwa lubelskiego w nadchodzących wyborach samorządowych.
Tymczasem, 20 lutego Monika Pawłowska postanowiła odpowiedzieć na propozycję złożoną jej przez marszałka Szymona Hołownię.
„Odpowiadając na pismo Marszałka Sejmu RP, podjęłam decyzję o przyjęciu propozycji objęcia mandatu poselskiego. Złożę wniosek o dołączenie do Klubu PiS po ślubowaniu, jednocześnie pozostając aktywnym członkiem partii.” – poinformowała o swojej decyzji internautów.
Decyzję posłanki na gorąco skomentował w Białej Podlaskiej Przemysław Czarnek, szef PiS na Lubelszczyźnie:
- Mamy i taką Pawłowską, która dzisiaj przyjęła mandat, którego nie ma. Następna specjalistka, która będzie pseudoposłem od jutra. Poszła do Hołowni i już zmieniło się myślenie. Nie ma 461. mandatu a ona będzie go miała, no cud. Cud rozmnożenia mandatów w sejmie nastąpił i dokonał tego cudu Hołownia, który przekonał panią Pawłowską. Takie zdrady też się zdarzają - mówił poseł Czarnek podczas inauguracji kampanii wyborcze w Białej Podlaskiej.
Przypomnijmy, że Monika Pawłowska w poprzedniej kadencji sejmu zasiadała pierwszy raz. Karierę posła tylko kończyła jako członek klubu PiS. Do sejmu trafiła bowiem z list lewicowych ugrupowań, jako przedstawicielka Wiosny. W czasie ubiegłej kadencji była też członkiem Porozumienia Jarosława Gowina. Później przeszła do klubu PiS.
Przemysław Czarnek odnosząc się do powołania Pawłowskiej do zarządu lubelskiego PiS stwierdził, że będzie wnioskował o jej usunięcie z wojewódzkich władz partii.
W październikowych wyborach do parlamentu Monika Pawłowska uzyskała 10 789 startując z listy PiS w okr. 7 z miejsca 4. Mariusz Kamiński był w tym okręgu jedynką PiS, zdobył 44 195 głosów.
CZYTAJ TEŻ:
Napisz komentarz
Komentarze