W tym tygodniu kryminalni terespolskiego komisariatu ustalili, że dwaj mieszkańcy gminy Terespol podejrzewani są o kradzież osobowego volkswagena.
– Do zdarzenia doszło pod koniec stycznia tego roku, natomiast auto znajdowało się na terenie firmy w gminie Terespol skupującej samochody do demontażu. W trakcie rozmowy z pokrzywdzonym funkcjonariusze potwierdzili te informacje. Mężczyzna przyznał, że kluczyki do skradzionego golfa znajdowały się w tym samochodzie – mówi oficer prasowy bialskiej policji, Barbara Salczyńska-Pyrchla. – Kryminalni zatrzymali młodzieńców podejrzanych o ten czyn. Ustalili też miejsce, gdzie pozostawiona była osobówka. W trakcie rozmowy z policjantami jeden z nastolatków przyznał, że chciał pozostawić samochód na opuszczonej posesji swojej rodziny. Jednak po drodze stracił panowanie nad samochodem i uderzył w drzewo. Po tym „zakopał się” na polnej drodze dojazdowej do posesji. Wówczas pozostawił tam samochód, by sprawa „przycichła” – przekazuje pani nadkomisarz.
Dodaje, że nastolatkowie znani są policjantom terespolskiego komisariatu. – W połowie lutego br. usłyszeli już zarzuty dotyczące usiłowania włamania i kradzież na terenie firmy z gminie Terespol. Obydwaj usłyszeli już zarzuty. Zgodnie z obowiązującymi przepisami kradzież zagrożona jest karą do 5 lat pozbawienia wolności – informuje nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.
Napisz komentarz
Komentarze