Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 00:42
Reklama
Reklama

Oszuści coraz częściej lądują za kratami. Nie opłaca się cofać licznika w aucie

Motoryzacyjni kombinatorzy dużo rzadziej mogą liczyć na bezkarność i pobłażliwość sądów. Coraz częściej trafiają do więzienia. Za oszukiwanie klientów.
Oszuści coraz częściej lądują za kratami. Nie opłaca się cofać licznika w aucie
Motoryzacyjni kombinatorzy dużo rzadziej mogą liczyć na bezkarność i pobłażliwość sądów. Coraz częściej trafiają do więzienia. Za oszukiwanie klientów

Autor: Canva

Za cofnięcie licznika – dodajmy – grozi nawet 5 lat więzienia.

Oszuści trafiają do więzienia

W ostatnich latach widać wzrost liczby osób skazanych na bezwzględne kary pozbawienia wolności za cofanie liczników samochodowych w Polsce. W 2021 roku – jak podaje Interia –zaledwie jedna osoba została skazana z tego powodu, w 2022 r. – dwie, w 2023 już 20.

Dziesięciokrotne zwiększenie liczby wyroków świadczy o tym, że sądy zaczęły traktować ten problem znacznie poważniej.

A problem jest naprawdę duży, ponieważ nieuczciwi handlarze zrobią wszystko, żeby zamaskować wady auta i zarobić na czyjejś krzywdzie. Mimo że w komisach niemal każde auto jest opisywane jako bezwypadkowe, rzeczywistość często wygląda zgoła inaczej. W Europie nawet co drugi samochód spalinowy uczestniczył w kolizji (wypadku).

Wyroki bez zawieszenia 

Od 1 stycznia 2020 roku, gdy cofanie liczników uznano za przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat, polskie sądy – podaje serwis – wydały 218 wyroków skazujących. Najwięcej, bo aż 134, zakończyło się grzywnami. Ale w co trzeciej sprawie orzeczono karę pozbawienia wolności. 

Ubiegły rok przyniósł prawdziwe „trzęsienie ziemi” w sądowym podejściu do spraw związanych z cofaniem liczników. Na 95 wyroków skazujących, aż 38 przypadków zakończyło się orzeczeniem pozbawienia wolności. Co więcej, w 20 z tych spraw sądy wydały wyroki bez zawieszenia.

Współpraca popłaca

Większa skuteczność w wykrywaniu oszustw nie byłaby możliwa bez polepszenia współpracy na linii policja – sądy. To właśnie policja odgrywa bardzo ważną rolę w wykrywaniu nieprawidłowości związanych z manipulacją wskazaniami liczników kilometrów. W przypadku wykrycia niezgodności policja przekazuje sprawę do sądu.

Warto przypomnieć, że przestępstwo popełnia zarówno osoba, która fizycznie cofnęła licznik, jak i ta, która zleciła taką pracę. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama