Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 05:31
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska

Będą zmiany na lekcjach WF-u. To pomysł na odchudzanie uczniów

Sławomir Nitras, minister sportu, przedstawił pomysł na poprawę sprawności i kondycji wśród młodych ludzi. Zaczyna od szkoły.

Co do zajęć wychowania fizycznego, to zasady są jasne. Obowiązkowy wymiar zajęć wychowania fizycznego wynosi 4 godziny lekcyjne w tygodniu dla uczniów klas IV–VIII szkoły podstawowej oraz 3 godziny lekcyjnie w tygodniu dla uczniów klas I–III szkoły podstawowej i szkół ponadpodstawowych – przypomina Ośrodek Rozwoju Edukacji.

Nasze otyłe dzieci

Od lat jednak kolejni ministrowie zdrowia czy sportu biją na alarm i powtarzają, że za mało uczniów uczestniczy w lekcjach WF-u. Zajęcia nie są dla nich atrakcyjne i młodzi ludzie wymyślają różne sposoby, żeby ich unikać. Stąd np. wprowadzenie zasady, że nie można przedstawić długotrwałego zwolnienia lekarskiego z WF-u bez wyraźnej przyczyny.

To jednak za mało, bo raporty dotyczące choćby otyłości wśród dzieci są bardzo niepokojące.

Nadwaga i otyłość u dzieci dotyczy aż 22 proc. uczniów w Polsce w wieku wczesnoszkolnym – wyliczają autorzy akcji „Odchudzajmy dzieci” i dodają, że W ciągu ostatnich 20 lat liczba dzieci dotkniętych otyłością lub nadwagą wzrosła trzykrotnie.

Test co roku

O zdrowie i kondycję uczniów chce teraz zadbać kolejny minister sportu Sławomir Nitras.

„Wspólnym priorytetem Ministerstwa Sportu i Turystyki i Ministerstwa Edukacji Narodowej jest badanie sprawności dzieci i młodzieży oraz identyfikacja talentów sportowych” – napisał w serwisie X.

Chodzi o to, że w szkołach nauczyciele mają obowiązkowo co roku przeprowadzać wśród uczniów testy sprawnościowe.

Same testy rozwiążą problem? Na pewno nie i nie jest to pomysł nowy. Jeżeli ktoś chodził do szkoły np. 30 lat temu, to pamięta tego typu sprawdziany na sali gimnastycznej.

W ubiegłym roku do podobnego rozwiązania wrócił rząd PiS. Wprowadził zasadę, że wszystkich uczniów od IV klasy aż do końca edukacji czekają obowiązkowe testy sprawnościowe na lekcjach WF-u. Szkoły mają także zbierać informacje o wadze i wzroście uczniów. 

Wszystkie dane mają trafić do ewidencji ogólnopolskiego programu „Sportowe talenty”. Dalej informacje mają być udostępniane klubom i związkom sportowym.

WARTO PRZECZYTAĆ:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama