Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 02:20
Reklama
Reklama

Wyroki dla sprawców brutalnego pobicia 18-latka w Białej Podlaskiej

Są wyroki dla sprawców brutalnego pobicia 18-latka. Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej skazał za udział w pobiciu cztery osoby.
Wyroki dla sprawców brutalnego pobicia 18-latka w Białej Podlaskiej
Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej skazał za udział w pobiciu 18-latka cztery osoby.

Autor: archiwum

Przypomnijmy, dziennikarze Słowa Podlasia dotarli do szokującego filmu, na którym dwóch oprawców bije nastolatka. Agresorzy kopią ofiarę i skaczą po niej. Do pobicia nastolatka doszło w Białej Podlaskiej przy ul. Górnej na początku 2023 roku. Pisaliśmy o tym tutaj.

Kamila K. K. i Krystiana P. sąd uznał  za winnych tego, "że w okresie między 15 stycznia a 6 lutego 2023 r. daty dokładnej nie ustalono w B. działając wspólnie i w porozumieniu w celu zmuszenia P. C. do zwrotu wierzytelności pobili go uderzając rękami po całym ciele, kopiąc leżącego i skacząc na niego, czym narazili go na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia". Sąd skazał mężczyzn na pół roku pozbawienia wolności. Na poczet kary zaliczył kilkumiesięczny areszt od dnia zatrzymania mężczyzn. Sąd nakazał także Kamilowi K. zapłatę grzywny w kwocie 1 200 zł oraz przekazanie 1 000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Taki nakaz związany jest z posiadaniem przez mężczyznę mefedronu.

Szymona Ś. sąd uznał za winnego tego, że 15 marca 2023 r. "w celu zmuszenia funkcjonariuszy Komendy Miejskiej Policji (...) do zaniechania prawnych czynności służbowych w postaci zatrzymania go stosował groźbę bezprawną nawołując towarzyszące mu psy do ataku na funkcjonariuszy". Chłopak ma zapłacić każdemu funkcjonariuszowi po 200 zł tytułem nawiązki za wyrządzona krzywdę. Szymona Ś. sąd uznał winnego również za to, że "chcąc utrudnić postępowanie karne i pomóc sprawcom przestępstwa na szkodę P. C. uniknąć odpowiedzialności karnej, usiłował zniszczyć telefon komórkowy z treściami dowodowo istotnymi dla postępowania poprzez wyrzucenie go do zbiornika wodnego, lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na przypadkowe trafienie telefonem w latarnię". Za te czyny sąd, łącząc kary, wymierzył mu wyrok 10 miesięcy ograniczenia wolności w postaci nieodpłatnej pracy na cele społeczne, po 30 godzin miesięcznie. Sąd wliczył na poczet kary wcześniejszy areszt.

Ostatniego oskarżonego, Adama Sz. sąd uznał za winnego tego, że " od 14 do 17 marca 2023 r.(...) utrudniał postępowanie karne pomagając K. P. uniknąć odpowiedzialności karnej za przestępstwo popełnione na szkodę P. C. w ten sposób, że wywiózł go do K. i zapewnił mu tam miejsce pobytu u swoich znajomych". Oskarżony został skazany na 6 miesięcy ograniczenia wolności w postaci nieodpłatnej pracy społecznej przez 30 godzin w miesiącu oraz zobowiązany do przekazania 500 zł rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej.

–  Wyrok nie jest prawomocny. Zostały wniesione apelacje od wyroku przez Prokuraturę Rejonową w Białej Podlaskiej oraz obrońcę K. K. Akta sprawy nie zostały jeszcze wysłane do sądu drugiej instancji – Sądu Okręgowego w Lublinie – informuje Magdalena Dobosz z biura prasowego Sądu Okręgowego w Lublinie.

CZYTAJ TEŻ: 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ghhhhjjj 07.03.2024 09:04
Co im z takiej kary ? To jakiś żart?

Czytelnik 03.03.2024 07:23
Prawie zabili człowieka a sąd daje im parę miesięcy prac społecznych.Brawo ! Tego z Warszawy 23 latka niech też wypuszczą.

Kapucyn 02.03.2024 11:52
Te dwa łyse ogony mają takie gęby jakby za majty siedzieli w mamrze.

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama