Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 18:41
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Gmina Terespol: Kto kandyduje na stanowisko wójta?

Na stanowisko wójta w gminie Terespol kandyduje Kamil Paszkowski - wieloletni dyrektor biura m.in. wicepremiera Jacka Sasina, radny gminy Terespol Łukasz Dragun i obecny wójt gminy Krzysztof Iwaniuk.
Gmina Terespol: Kto kandyduje na stanowisko wójta?
Na stanowisko wójta w gminie Terespol kandydują: obecny wójt gminy Krzysztof Iwaniuk, Kamil Paszkowski - wieloletni dyrektor biura m.in. wicepremiera Jacka Sasina i radny gminy Terespol Łukasz Dragun.

Autor: archiwum kandydatów/Facebook

Kontynuować swoją pracę chce wójt Krzysztof Iwaniuk, który kandyduje również w najbliższych wyborach samorządowych. - Chcę wykorzystać okazję, która się nadarza związku z odblokowaniem KPO. Może pojawić się znaczna suma pieniędzy, która będzie musiała być wydana w krótkim czasie, zwłaszcza, że do samorządów dedykowanych jest 15 mld zł. Jednak, umowy podlegają renegocjacji -  mówi wójt Krzysztof Iwaniuk

Dodaje, że w obecnym budżecie zostały zawarte wszystkie potrzeby mieszkańców, które zostały zgłoszone. 

- Następna kadencja byłaby ukoronowaniem zakończenia odrabiania zapóźnień cywilizacyjnych w infrastrukturze. Kandyduję, bo mam bardzo dobry zespół ludzi, wyrobiłem też sobie bardzo dobrą pozycję w Polsce, co również jest potrzebne, gdyż wiele zadań jest ponad lokalnych. Umiemy pozyskiwać pieniądze. Mamy rozpoczęte ważne inwestycje, np. Gminne Centrum Kultury i Sportu, szkoda byłoby tego nie wykorzystać. Każda zmiana na stanowisku wójta może wprowadzić zamieszanie i zmianę kadry - zauważa Krzysztof Iwaniuk.  

Z komitetu PiS na wójta gminy Terespol startuje Kamil Paszkowski. Ma 34 lata, jest ojcem trójki dzieci, to wieloletni dyrektor biura senatora Grzegorza Biereckiego, posła Dariusza Stefaniuka i wicepremiera Jacka Sasina. 

- Przede wszystkim kandyduję, bo mieszkając w gminie Terespol, skąd pochodzi moja żona, słyszałem od wielu osób sygnały o potrzebie zmian w tejże gminie. Wybory, które odbyły się jesienią pokazały, że gminie Terespol jest wielu wyborców głosujących na PiS. Rozumieją doskonale politykę państwa polskiego - mówi Kamil Paszkowski. Dodaje, że należy bronić inwestycji suchego portu w Małaszewiczach, bo jest ona strategiczna na skalę kraju. 

- Warto żeby była kontynuowana. Chciałbym być wójtem, który będzie tego pilnował, aktywnie lobbował na rzecz tego przedsięwzięcia - podkreśla. Wyjaśnia, że oprócz tego oferta turystyczna gminy ma wiele niewykorzystanych walorów i zasobów. - Zależy mi, by wspomóc takie wioski jak Neple, by kulturowe i turystyczne dziedzictwo nie przepadło. Poza tym, uważam, że w gminie powstało wiele ciekawych inicjatyw, które chciałbym kontynuować jak np. budowę stadionu. Do aktywizacji społeczeństwa najlepszą metodą jest sport - wskazuje Paszkowski.

Na stanowisko wójta kandyduje też radny gminy Terespol Łukasz Dragun. - Chciałbym żeby gmina Terespol się rozwijała we wszystkich miejscowościach, nie tylko w jednej. Mieszkańcy namawiali mnie żebym wystartował i zrobię to dla nich - mówi Łukasz Dragun. Dodaje, że dla niego najważniejsze jest słuchanie mieszkańców i ich potrzeb. - Z pewnością wkrótce każdy z mieszkańców otrzyma szczegółowy program wyborczy - zapowiada. 

CZYTAJ TEŻ: 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Mici 26.03.2024 18:55
Pan Dragun do niedawna był w PIS, wcześniej sympatyzował z PO (zdjęcie z B.Komorowskim) a teraz mieni się jako bezpartyjny. Człowiek o stałych poglądach "byleby do koryta". Śmiechu warte.

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama