Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 07:31
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska

Wyrok sądu skrócił kadencję radnego

Na sesji rady gminy, planowanej w marcu, Krzysztofa Grzeszyka już nie będzie. Przynajmniej w roli radnego. Najwyższy Sąd Administracyjny orzekł, że wygaszenie mu mandatu przez wojewodę lubelskiego w sierpniu 2022 roku, było zgodne z prawem.
Wyrok sądu skrócił kadencję radnego
Na sesji rady gminy, planowanej w marcu, Krzysztofa Grzeszyka już nie będzie. Przynajmniej w roli radnego. NSA potwierdził wygaśniecie jego mandatu

Źródło: Słowo Podlasia

Krzysztof Grzeszyk mandatu radnego nie powinien piastować od połowy sierpnia 2022 roku. Wówczas wygasił go wojewoda lubelski. Jednak radny skorzystał z całej ścieżki odwoławczej, by decyzja wojewody została ostatecznie potwierdzona. W tym  czasie Grzeszyk nie tylko sprawował mandat, ale piastował też w radzie dość znaczącą funkcję, przewodniczącego komisji rewizyjnej.

Mandat za faktury

W marcu 2022 roku  Fundacja Wolności z Lublina zwróciła się z wnioskiem do radnych gminy Kąkolewnica, by zdecydowali o odebraniu mandatu radnego Krzysztofowi Grzeszykowi. Radny jest właścicielem sklepu z artykułami papierniczymi, w którym realizowane były zakupy dla UG Kąkolewnica i trzech szkół gminnych. Fundacja z Lublina była w posiadaniu 6 faktur z lat 2020-21, na łączną kwotę 933,48 zł, które wystawione zostały przez sklep radnego Grzeszyka dla UG w Kąkolewnicy, oraz 4 faktur wystawionych przez ten sam sklep trzem szkołom w Olszewnicy, Turowie i Żakowoli w roku 2020 i 2021. Te opiewały na niespełna 400 zł. Na tej podstawie Fundacja Wolności złożyła w gminie wniosek o stwierdzenie wygaśnięcia mandatu radnego, uznając, że doszło do naruszenia ustawy o samorządzie gminnym i przepisu z art. 24f, ust. 1 ustawy: „Radni nie mogą prowadzić działalności gospodarczej na własny rachunek lub wspólnie z innymi osobami z wykorzystaniem mienia komunalnego gminy, w której radny uzyskał mandat, a także zarządzać taką działalnością lub być przedstawicielem czy pełnomocnikiem w prowadzeniu takiej działalności.”

Radni gminni apel Fundacji jednak odrzucili. Zagłosowali za uchwałą, która w swoim uzasadnieniu stwierdziła: „(…) faktycznie dochodziło do wykorzystania mienia komunalnego, jakim są pieniądze gminy, uzyskane przez radnego za sprzedane w sklepie towary, jednakże nie dochodziło do naruszenia zakazu o jakim w przywołanym przepisie, gdyż okoliczności sprawy wskazują, że wykorzystanie mienia nie miało charakteru preferencyjnego, w którym radny odniósłby rzeczywiste korzyści względem innych podmiotów korzystających z tego mienia. (…) zakup (…) następował w ramach wolnej konkurencji i powszechnej dostępności, a radny nigdy nie wykorzystał mandatu w celu ułatwienia mu dostępu do mienia gminnego, jakim są pieniądze za sprzedaż towarów (…)”.

Fundacja Wolności złożyła więc skargę na działalność rady gminy Kąkolewnica do wojewody lubelskiego. Nadzór prawny wojewody stwierdził, że radny Grzeszyk naruszył zakaz wynikający z ustawy o samorządzie. Wojewoda lubelski wezwał więc radnych gminy Kąkolewnica do stwierdzenia wygaśnięcia mandatu Krzysztofa Grzeszyka. Radni opowiedzieli się przeciw wezwaniu wojewody do wygaszenia mandatu radnemu Krzysztofowi Grzeszykowi. Wojewoda wydał więc 18 sierpnia 2022 roku zarządzenie zastępcze, w przedmiocie wygaszenia mandatu radnego. Ten zaskarżył decyzję wojewody do WSA. Sąd Administracyjny 10 stycznia 2023 roku oddalił skargę radnego Grzeszyka. Na tym się jednak nie skończyło, bo Krzysztof Grzeszyk złożył kasację do NSA, i dalej piastował mandat wygaszony mu w 2022 roku przez wojewodę.

Koniec złudzeń

29 lutego NSA wydał wyrok w sprawie skargi kasacyjnej Krzysztofa Grzeszyka. Sąd skargę kasacyjną oddalił. NSA w uzasadnieniu wyroku podtrzymał zasadę iż; „radny nie może prowadzić działalności gospodarczej na własny rachunek lub wspólnie z innymi osobami z wykorzystaniem mienia komunalnego gminy, w której uzyskał mandat, a także zarządzać taką działalnością lub być przedstawicielem czy pełnomocnikiem w prowadzeniu takiej działalności. Skutkiem naruszenia tego przepisu jest utrata mandatu”.

Dalej w uzasadnieniu NSA wyłuszczał:

 „Jak wynika z akt sprawy w latach 2018- 2022 r. wystawił on szereg faktur na rzecz Gminy Kąkolewnica i jej jednostek organizacyjnych, które to faktury dotyczyły sprzedaży towarów (m.in. materiałów biurowych i piśmiennych) znajdujących się w ofercie sklepu prowadzonego przez radnego. Nadto niektóre z wystawionych faktur potwierdzają preferencyjne traktowanie jednostek organizacyjnych gminy polegające na odroczeniu terminu płatności, co poświadczają faktury VAT znajdujące się w aktach administracyjnych. Powyższe wskazuje, że pewne elementy umowy sprzedaży zawieranych z gminą i jednostkami organizacyjnymi gminy miały charakter indywidualnych uzgodnień, gdyż odbiegały od typowych elementów umów sprzedaży zawieranych przez nabywcę towarów w sklepie. Wbrew argumentacji strony skarżącej kasacyjnie, wystawienie faktury stanowi potwierdzenie zawarcia umowy sprzedaży i nie można uznać za zasadny pogląd, jakoby faktura mogła być wystawiona bez zawierania umowy (…)” – wyłuszczał w uzasadnieniu wyroku NSA.

Konkludując wywód w uzasadnieniu skład orzekający stwierdził: „w przypadku, gdy z jednej strony radny jako prowadzący działalność gospodarczą z wykorzystaniem mienia gminy, w której uzyska mandat, jest jednocześnie członkiem organu kontrolującego w tej gminie, to taka sytuacja w sposób oczywisty rodzi niebezpieczeństwo braku obiektywizmu po stronie tego radnego w stosunku do burmistrza gminy oraz pozostałej administracji samorządowej podporządkowanej burmistrzowi. (...)Sąd pierwszej instancji prawidłowo ocenił zarówno ustalony stan faktyczny sprawy, jak i dokonaną w tej sprawie wykładnię przepisów prawa.”


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama