Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 21:37
Reklama
Reklama

Prezydent zablokował protest? Rolnicy i tak przyjechali do Białej Podlaskiej

Rolnicy z powiatu bialskiego dołączyli do dzisiejszego ogólnopolskiego protestu. Blokady dróg miały się odbyć się w 3 punktach na drodze krajowej nr 2. Miały, ale się nie odbędą, bo prezydent miasta Michał Litwiniuk na protest zgody nie wydał. Rolnicy przyjechali więc do centrum Białej Podlaskiej ciągnikami.
Prezydent zablokował protest? Rolnicy i tak przyjechali do Białej Podlaskiej
Rolnicy przyjechali protestować do Białej Podlaskiej. Ok. 50 ciągników stoi pod budynkiem starostwa powiatowego

Autor: nadesłane

Postulaty rolników się nie zmieniły. Gospodarze manifestują przeciwko unijnej polityce klimatycznej, Zielonemu Ładowi i niekontrolowanemu napływowi produktów rolno-spożywczych z Ukrainy.

Rolnicy przyjechali do Białej Podlaskiej

Dziś, 20 marca rolnicy z naszego regionu przyjechali do Białej Podlaskiej ciągnikami. 

 – Część z nas pojechała na krajową dwójkę i będzie się przemieszczać na odcinku od ul. Warszawskiej do Al. Solidarności. Ok. 50 ciągników stoi pod budynkiem Starostwa Powiatowego w Białej Podlaskiej, gdzie mamy spotkanie ze starostą, a ok. 20 ciągników pod magistratem. Po konferencji prasowej i spotkaniu z panem prezydentem, o ile do niego dojdzie, rolnicy pojadą na E-30,  a reszta będzie się przemieszczać ulicami miasta – mówi Michał Filipiuk.

Z protestującymi rolnikami miał rozmawiać starosta bialski, Mariusz Filipiuk. Fot. nadesłane
Miała być blokada w 3 punktach
 

W minionym tygodniu rolnicy zgłosili do bialskiego magistratu kolejny protest. Miał się rozpocząć 20 marca o godz. 8 i potrwać do 26 marca. 

– Tym razem będziemy blokować drogę krajową nr 2 w 3 punktach. Pierwszy to skrzyżowanie z ulicą Warszawską, drugi to skrzyżowanie z Aleją Solidarności (rondo), a trzecie to skrzyżowanie z drogą wojewódzką 812, 811 (wiadukt) – mówił nam pod koniec tygodnia jeden z liderów protestu, Michał Filipiuk. – Zapraszamy wszystkich rolników z powiatu bialskiego. Niech przyjadą ciągnikami z flagami. Zapraszamy też pszczelarzy, myśliwych, leśniczych, transportowców oraz firmy, z którymi współpracujemy na co dzień – dodawał.

Rolnicy zablokują drogę E-30. Sprawdź kiedy i gdzie

Prezydent nie wydał zgody
 

Tymczasem prezydent miasta Michał Litwiniuk na specjalnie zwołanym w sobotę, 16 marca, briefingu prasowym poinformował. że odmówił zgody na organizację protestu rolników. Tłumaczył to względami bezpieczeństwa mieszkańców subregionu. 

– Codziennie, na każdym z tych skrzyżowań, przejeżdża od 10 tys. do 20 tys. samochodów. W ruchu tranzytowym to kolejne kilkadziesiąt tysięcy samochodów każdej doby. Wyobraźmy sobie, jaki paraliż miasta i subregionu zafundowaliby nam protestujący – mówił prezydent, podkreślając jednocześnie, że rolnicy manifestują w swoich słusznych sprawach. – Jakie intencje wam przyświecają? Jeżeli bronicie słusznych postulatów rolników, to nie realizujcie ich kosztem bezpieczeństwa mieszkańców miasta i subregionu – zwrócił się do rolników.

Prezydent w swoim wystąpieniu poinformował, że jeden z wniosków o zorganizowanie protestu złożyli rolnicy z Międzyrzeca Podlaskiego.

 – Jaka intencja państwu przyświecała, by to właśnie w Białej Podlaskiej, w kluczowych dla bezpieczeństwa miejscach te blokady przeprowadzać, w dodatku w 3 miejscach naraz? Czy aż w 3 miejscach potrzebowalibyście blokowania codziennego miasta i szerokiego subregionu, by pokazać słuszność waszych postulatów. Opinia społeczna miałaby o państwu inne zdanie – stwierdził.

Będziemy się domagać przeprosin
 

Na reakcję rolników nie trzeba było długo czekać. 

– W poniedziałek, 18 marca spotkaliśmy się w gminie Łomazy, aby ustalić, jakie podjąć kroki. Dziś już mogę powiedzieć, że 20 marca zwołamy konferencję prasową przed bialskim magistratem i będziemy się domagać przeprosin od prezydenta Litwiniuka – mówił nam w poniedziałek 18 marca, członek Bialskiej Izby Rolniczej i delegat do Lubelskiej Izby Rolniczej, a prywatnie rolnik z gminy Międzyrzec Podlaski,  Arkadiusz Zaniewicz.

 

 

 

 

 

 

Godzinę wcześniej rolnicy będą rozmawiać o swojej trudnej sytuacji ze starostą bialskim, Mariuszem Filipiukiem. 

– Biała Podlaska to nasze miasto powiatowe. Tu znajdują się nasze instytucje. W tym mieście mieszkają ludzie, ale wokół niego mieszkamy również my, rolnicy. Jesteśmy z tym miejscem związani – podkreśla. – Liczymy na to, że pan prezydent zaprosi nas do siebie na rozmowę i wytłumaczymy mu, dlaczego protestujemy i dlaczego właśnie w Białej Podlaskiej, a nie w innym miejscu – dodaje. 

Stosowne by było, w mojej opinii, przeproszenie rolników z Międzyrzeca Podlaskiego na forum publicznym przed kamerami przez prezydenta, bo ja osobiście odczuwam, że rolnicy z tamtych stron byli potraktowani jako osoby gorsze. Czy ja jestem rolnikiem z gminy Łomazy, czy rolnikiem z gminy Międzyrzec Podlaski, to jestem takim samym rolnikiem. Bez jakichkolwiek podstaw walczymy w jednym wspólnym celu, bo sytuacja gospodarstw jest taka sama – twierdzi jeden z liderów prostu, Michał Filipiuk.

Nie ma na to naszej zgody, żeby nas dzielić. Protest był oddolny wszystkich rolników z powiatu bialskiego i nie tylko rolników. A władza jest dla nas a nie my dla władzy – zaznacza rolnik z Łomaz. Dodaje, że w minionym tygodniu osobiście był w bialskim magistracie i zostawił kontakt do koordynatorów protestu, wychodząc do prezydenta z inicjatywą spotkania.

 – Mieliśmy nieoficjalne informacje o zakazie protestu, więc chcieliśmy się spotkać z panem prezydentem, jeszcze raz porozmawiać. Braliśmy pod uwagę pójście na ugodę, np. zorganizowanie protestu w 1 punkcie. Niestety nie doczekaliśmy się ani telefonu, ani SMS-a z zaproszeniem na spotkanie. To pokazuje, jakie podejście ma do nas prezydent Michał Litwiniuk – podsumowuje rolnik.

Blokada w Wisznicach

Rolnicy rozpoczęli dziś też protest w Wisznicach. Zablokowali rondo. Pojazdy będą przepuszczane co godzinę. 

W Wisznicach rolnicy ustawili się na rondzie. Fot. nadesłane

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zoltan 22.03.2024 18:21
Z czego Prezydent ma się tłumaczyć i za co przepraszać??? Za to ,że dba nie tylko o jedną grupę ludzi tylko o wszystkich? Brawo dla Prezydenta za decyzję. Chcecie walczyć o swoje? To walczcie sobie. Ale nie kosztem innych mieszkańców. Nie jesteście pępkiem świata! Ludzie jadą i wracają z pracy. Wiozą i odbierają dzieci ze szkół i przedszkoli. Pod sejmem sobie walczcie a nie pod naszymi domami! Ciekawe co by jeden z drugim powiedział gdyby sytuację odwrócić... Gdybym chciał walczyć o wyższą pensję i w tym celu bym pojechał na jego pole i blokował mu możliwość orania. Ludzie mają dość utrudniania im i tak niełatwego codziennego życia! Dotarło? Wątpię.

Ja 21.03.2024 21:03
A czego rolnicy sterczą pod urzędem miasta?liczą że Prezydent Białej wyda decyzję o zakazie sprowadzania produktów z Ukrainy?z tym to chyba na wiejską w Warszawie

Tak 21.03.2024 18:45
I bardzo dobrze, że strajk na wyjazdówkach został zablokowany, jeżeli chcecie, żeby ludzie byli za rolnikami to nie utrudniające im życia tylko jedźcie i utrudniajcie tym przez których to wszystko się dzieje. Niektórzy muszą dojechać do pracy poza miastem więc szanujmy się...

czyt 21.03.2024 08:38
Panowie, Panie, nie Tłumaczcie panu Litwiniukowi, to On, niech się wytłumaczy. Jak się to jakoś felernie składa. Nie zmieni się Prezydent, zmienimy Prezydenta. Otrzymywał ostrzeżenia i dalej nie słucha, myśli, że to szutki. Trąbić w okolicach Wiaduktu, tam nie szkodzi To nikomu, a może pomoże. Czyli te korki, to nie są skutkiem ruchu, tylko zamierzeniem Właścicieli Polski?? No, no, ciekawe, ciekawe. Już dawno wymyślono drogi objazdowe, a tu proszszę. Panie Filipiuk, no.

Też rolnik. 20.03.2024 14:02
Nie przeszkadza mi, że ciągniki jeżdżą 10 km na godzinę po obwodnicy, ale po cholerę każdy w traktorze naciska klakson na kilkanaście sekund na wysokości terebelskiej. Każdy kto tam mieszka już doskonale wie i widzi protest, nie trzeba trąbić co 10 minut.

Poprzyj rolników ! 20.03.2024 11:37
Bez 30 mandatów PSL Kosiniaka-Kamysza, czyli niby-to rolników, nie byłoby rządów unioty Tuska i jego uległości wobec uniotyzmów.

Wesprzyj rolników ! 20.03.2024 11:19
Jeśli ktoś myśli, że rolnicy walczą tylko dla siebie, to myli się i to myli się głęboko. Rolnicy w Polsce i Europie, są jedyną już siłą - bo to liczna zawodowo grupa , no i mają ciężki sprzęt - która może powstrzymać unijnych globalistów i ich uniotyzmy, a więc wszelkie zakazy, ogrzewania domów węglem, drzewem i gazem, używania samochodów spalinowych, zakazu produkcji żywności w tradycyjny sposób, nakażą za to powszechną aborcję, przyzwolenie na wszelkie patologie płciowe, likwidację religii katolickiej, a także powolne pozbywanie się z planety ludzi o białym kolorze skóry, a wszystkich tych uniotyzmów przecież i tak nie wymieniłem. Po pokonaniu tych, którzy ,,żywią i bronią,, nic ich już nie powstrzyma. Brzmi niewiarygodnie ? Bądźmy tylko bierni...

Bela 24.03.2024 08:31
Wesprzyj rolników przy urnie, nie głosuj na koalicję 13 grudnia – Nie ma na to naszej zgody, żeby nas dzielić. Protest był oddolny wszystkich rolników z powiatu bialskiego i nie tylko rolników. A władza jest dla nas a nie my dla władzy

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama