Zamierzam zacząć pracować jako kierowca zawodowy. Niestety, jestem osobą karaną, czy to mnie wyklucza? Jeden mój kolega twierdzi, że tak, że z tego powodu nie mógł podjąć zatrudnienia, inny zaś twierdzi, że każdy może jeździć na tirze, o ile tylko posiada właściwe prawo jazdy.
S. D. (dane do wiadomości redakcji)
Prawda, jak to często bywa, leży po środku. Pierwszy kolega o tyle miał rację, iż do dnia 14 sierpnia 2013 roku wedle obowiązującego wówczas brzmienia przepisów (a konkretnie ustawy o transporcie drogowym) kierowca wykonujący przewozy drogowe nie mógł być skazany prawomocnym wyrokiem za przestępstwa przeciwko: bezpieczeństwu w ruchu lądowym, mieniu (np. kradzież, rozbój, oszustwo, wandalizm etc.), dokumentów (np. fałszerstwo) czy ochronie środowiska.
Jak nietrudno się domyślić, w chwili obecnej przepisy nie przewidują już takiego zakazu, doszło w tym zakresie do pewnej deregulacji. Nie ma jednak racji także drugi z kolegów. Otóż przesłanką negatywną, wprost przewidzianą w art. 5c ust. 1 pkt. 4 ustawy jest orzeczony przez sąd zakaz wykonywania zawodu kierowcy. W praktyce są to dość rzadkie przypadki i z reguły sądy ograniczają się do orzeczenia zakazu prowadzenia pojazdów określonego typu – co jednak nie jest równoznaczne z zakazem prowadzenia pojazdów.
Na marginesie warto wspomnieć, iż posiadanie stosownych uprawnień to nie wszystko, konieczne jest jeszcze m.in. przejście dodatkowego szkolenia i wykonanie stosownych badań lekarskich i psychologicznych.
Napisz komentarz
Komentarze