Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 04:51
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Podwyżka zasiłku pogrzebowego. Już wiadomo o ile

Zasiłek pogrzebowy nijak się ma do realiów finansowych Polaków, bo od dawna nie wystarcza na pochówek. Niebawem się to zmieni. Czeka nas podwyżka świadczenia. I to duża.
Podwyżka zasiłku pogrzebowego. Już wiadomo o ile
Zasiłek pogrzebowy nijak się ma do realiów finansowych Polaków, bo od dawna nie wystarcza na pochówek. Niebawem się to zmieni. Czeka nas podwyżka świadczenia. I to duża

Autor: iStock

Obowiązująca obecnie wysokość tego świadczenia została ustalona – uwaga! – w marca 2011 r. i od tego czasu niezmiennie wynosi 4 tys. zł.

To za mało, żeby kogoś pochować

– Nikt dziś nie kwestionuje, że za 4 tys. zł nie da się nikogo pochować mówił na początku tego roku w rozmowie z Polskim Radiem Sebastian Gajewski, wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej.

I zapowiedział, że od 1 lipca 2024 r. zasiłek pogrzebowy wzrośnie i wyniesie 150 proc. wynagrodzenia minimalnego. Dawało to kwotę około 6,4 tys. zł. 

Branża funeralna od lat przekonywała, że to świadczenie musi wzrosnąć, bo jest oderwany od realiów finansowych, w jakich żyje zdecydowana większość Polaków. I wskazała konkretną kwotę: 8 tys. zł.

Rządzący uznawali ja za zbyt wysoką. 

Podwyżka i waloryzacja

Teraz Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, minister rodziny, pracy i polityki społecznej, zapowiedziała rządową podwyżkę zasiłku pogrzebowego. 

– Nie był on waloryzowany od 2011 roku i nie wystarcza już na pokrycie większości kosztów pochówku – powiedziała w wywiadzie dla Dziennika Gazety Prawnej.

I zapowiedziała: – Chcemy podnieść tę kwotę do 7 tysięcy złotych i wprowadzić systemowy mechanizm jej corocznej waloryzacji.

Co to jest zasiłek pogrzebowy

Zasiłek pogrzebowy to jednorazowe świadczenie przyznawane przez ZUS (w przypadku rolników przez KRUS). Może się o niego ubiegać nie tylko rodzina zmarłego, ale również sąsiad, pracodawca, dom pomocy społecznej, gmina, czy powiat. Muszą tylko udokumentować poniesione koszty pogrzebu — podaje ZUS.

Bo – podkreślmy – zasiłek pogrzebowy to rekompensata za koszty poniesione na pochówek.

Od 1 marca 2011 r. dziś zasiłek pogrzebowy wynosi 4 tys. zł. Co prawda przez kilka ostatnich lat, a zwłaszcza w roku wyborczym 2023 podwyższenie zasiłku zapowiadał PiS. Padały przy tym najrozmaitsze kwoty. Ostatecznie nic z tego nie wyszło, bo PiS nigdy tych obietnic nie zrealizował. 

Wniosek z załącznikami

Czas na uzyskanie zasiłku pogrzebowego jest ograniczony i wynosi 12 miesięcy. ZUS wypłaca go w ciągu 30 dni od otrzymania wniosku. 

Do wniosku należy dołączyć m.in.: akt zgonu, oryginały rachunków za pogrzeb i dokumenty potwierdzające pokrewieństwo lub powinowactwo z osobą zmarłą.

Zasiłek pogrzebowy jest wypłacany przelew na konto lub gotówką. 

 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama