Rolnicy ustawili się w Hannie. Blokują tam ruch od rana. Jak zapewnia organizator protestu, Tomasz Koszut, protest przebiega spokojnie.
– Blokujemy drogę, ale przepuszczamy pojazdy co 2 godziny przez 5 minut. Jest to wystarczający czas, aby zachować na drodze płynność ruchu – mówi Tomasz Koszut.
Nie wiadomo jeszcze, czy protest na "Nadbużance" zakończy się dziś. – Nasi przedstawiciele pojechali do Starostwa Powiatowego we Włodawie. Potem uzgodnimy, ile potrwa protest, czy będziemy jutro blokować drogę tutaj, czy we Włodawie – zaznacza rolnik.
Kierowcy wybierający się dziś w tę trasę, muszą liczyć się z tym, że kolejnym puntem, w którym protestują rolnicy, jest wylot z Włodawy (most włodawski).
Napisz komentarz
Komentarze