Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 00:31
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Radny Białej Samorządowej pozywa prezydenta miasta

Pozew radnego Jana Jakubca został już zarejestrowany w Sądzie Rejonowym w Białej Podlaskiej. Radny poszedł do sądu po tym, jak prokuratura nie wszczęła dochodzenia w sprawie znieważenia funkcjonariusza publicznego.
Radny Białej Samorządowej pozywa prezydenta miasta
W maju ubiegłego roku na sesji rady miasta prezydent Michał Litwiniuk przytoczył zebranym rzekomą rozmowę z radnym Janem Jakubcem, do której miało dojść w jego gabinecie. Radny poszedł do sądu

Źródło: Słowo Podlasia /archiwum

W maju ubiegłego roku na sesji rady miasta prezydent Michał Litwiniuk przytoczył zebranym rzekomą rozmowę z radnym Jakubcem, do której miało dojść w jego gabinecie. 

– Dwa lata temu, na dzień przed radą miasta, gdzie głosowane miało być absolutorium, przyszedł pan do mojego gabinetu i uzależnił pan udzielenie absolutorium przez Białą Samorządową, od spełnienia państwa oczekiwań także w zakresie personalnej obsady rad nadzorczych spółek komunalnych. Odbił się pan od ściany – mówił na sesji w maju 2023 roku prezydent i dodawał. – Nie uczynię dobrostanu mieszkańców przedmiotem czynionych przez państwa zakładów i prywatnych oczekiwań.

W odpowiedzi od radnego Jakubca usłyszał wówczas bardzo krótki przekaz: – To co usłyszałem, jest oskarżeniem, zasięgnę opinii prawnej, co mogę z tym zrobić.

Zanim radny uruchomił całą machnę prawną, wzywał prezydenta do przeprosin. Przytaczał wtedy również inne wypowiedzi Michała Litwiniuka, które pod jego adresem wypowiadane były przez prezydenta w przestrzeni publicznej.  – Na jednej z sesji powiedział, że przez 27 lat piastowałem stanowisko dyrektora szkoły dzięki partii. Nie powiedział jakiej partii, ale że partii. Do dziś nie usłyszałem słowa „przepraszam”, choć czekałem na to magiczne słowo. Muszę bronić swojego dorobku zawodowego. 35 lat w oświacie i 27 lat jako dyrektor. Coś po sobie zostawiłem i muszę tego bronić – mówił w połowie ubiegłego roku radny. Żądał wówczas przeprosin w mediach w ciągu 14 dni. –„(…)w przypadku braku złożenia przez Pana w terminie 14 dni od otrzymania niniejszego wezwania oświadczenia o żądanej treści (…) wystąpię przeciwko Panu z pozwem o naruszenie dóbr osobistych.” – konkludował w wezwaniu dostarczonym do magistratu 14 czerwca 2023 roku, radny Jan Jakubiec. 

W odpowiedzi od prezydenta za pośrednictwem mediów nie otrzymał żądanych przeprosin, a taką odpowiedź: – Nie mogę zadośćuczynić żądaniu pana radnego, dlatego że potwierdzając podnoszone przez niego sformułowania, zachowałbym się niezgodnie z prawdą – ripostował Michał Litwiniuk.

Ostatecznie radny zrobił to, co zapowiadał, podjął kroki prawne.

 – Najpierw wnosiłem do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa dotyczącego znieważenia funkcjonariusza publicznego. Prokuratura nie wszczęła dochodzenia– mówi Jan Jakubiec. – W tym momencie z mecenasem zdecydowaliśmy się na powództwo prywatne. Pod koniec lutego sprawa została zarejestrowana w Sądzie Rejonowym w Białej Podlaskiej i czeka na rozpatrzenie.

Jan Jakubiec uważa, że nie ma innego wyjścia i musi dbać o swoje dobre imię. – Gdybym nie poszedł dalej i nie złożył sprawy z powództwa cywilnego, to oznaczałoby, że przyznaję się do tego co rzekomo powiedziałem, a pan prezydent i jego sztab zakomunikowałby, że Jakubiec kłamał. To było oskarżenie ciężkiego kalibru, ja wtedy na sesji zaniemówiłem. Takiej sytuacji, o której prezydent mówił, nie było. Ja takich słów nie wypowiedziałem. Chcę udowodnić, że prezydent jest kłamcą i oskarża bezprawnie obywatela. Niech więc ostatecznie sąd wypowie się w tej sprawie – mówi dziś radny Jan Jakubiec. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

mieszkaniec 24.03.2024 10:11
Jprd 😱 dyrektor się obudził...

Ot co 24.03.2024 08:04
A miasto na Wasze decyzje czeka...

czyt 23.03.2024 09:08
W Międzyrzecu Podlaskim czysto, schludnie. Na Placu kilka pomników i na długieeejjj żardzi... Flaga. Powiewa, niesamowite. A jaki Ładny Dąb. To naprawdę ładny dąb. Dobrego, dobrego d

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama