Do zdarzenia doszło w środę (3 kwietnia) około godziny 21.00. Przebywający na zewnątrz budynku przy drzwiach garażowych 70-latek, kościelny z tutejszej parafii, został znienacka zaatakowany i pobity przez nieznanego mu mężczyznę. Pokrzywdzony przed dalszym atakiem schronił się w plebanii. Napastnik, chcąc dostać się do środka, uszkodził jeszcze drzwi wejściowe. Potem uciekł z miejsca zdarzenia.
Jedna z Czytelniczek tygodnia "Super Tydzień Chełmski", gdy dowiedziała się o napaści, skojarzyła sobie, że na ul. Łowieckiej, niedaleko kościoła, widziała w tym czasie idącego mężczyznę z zakrwawioną dłonią. Podobno miał obłęd w oczach…
Zdarzenie na szczęście nagrały kamery monitoringu. Policjanci zajmujący się tą sprawą zatrzymali sprawcę, którym okazał się 24-letni mieszkaniec miasta.
- Mężczyzna swoje zachowanie tłumaczył wypitym wcześniej alkoholem. Przedstawione zostały mu już zarzuty uszkodzenia ciała oraz mienia, za co zgodnie z przepisami kodeksu karnego grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności – mówi kom. Ewa Czyż, rzeczniczka prasowa KMP w Chełmie.
Został już doprowadzony do prokuratury, która przychyliła się do wniosku policjantów i zastosowała wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji, połączony z zakazem zbliżania się do pokrzywdzonego oraz kontaktowania się z nim.
Napisz komentarz
Komentarze