Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 00:28
Reklama
Reklama

Przyłapali 350 tysięcy kierowców. Nigdy nie było ich tak dużo

Z roku na rok rośnie liczba sprawców wypadków, którzy jeżdżą samochodami bez ważnego ubezpieczenia OC. A to jest bardzo kosztowne.
Przyłapali 350 tysięcy kierowców. Nigdy nie było ich tak dużo
Z roku na rok rośnie liczba sprawców wypadków, którzy jeżdżą samochodami bez ważnego ubezpieczenia OC. A to jest bardzo kosztowne

Autor: iStock

Ubezpieczenie OC jest w Polsce obowiązkowe. To składka, dzięki której ubezpieczyciel sprawcy kolizji czy wypadku wypłaca odszkodowanie poszkodowanemu. 

Wielu kierowców nie ubezpieczają swoich aut

– To nie są tanie rzeczy – mówi pan Przemysław, który niedawno ubezpieczył swojego 12-letniego hyundaia. – Razem z AC wyszło ponad 1000 złotych. Podwyżka w stosunku do ubiegłego roku jest widoczna. Pozytywnie zaskoczyło mnie to, że ubezpieczyciel pozwala na zapłatę w comiesięcznych ratach – dodaje.

Nie jest żadną tajemnicą, że mamy w Polce wielu kierowców, którzy nie ubezpieczają swoich aut. Wychodzi to na jaw przy kontroli policyjnej lub w przypadku stłuczki.

Setki tysięcy 

Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, który wypłaca pieniądze ofiarom w przypadku, gdy sprawca nie ma ubezpieczenia, podsumował 2023 rok. Okazuje się, że było około 350 tys. przypadków, kiedy pojazd miał przerwę w ochronie. Jak wylicza Damian Ziąber, rzecznik prasowy UFG, rok wcześniej było 327 tys. takich przypadków, a  jeszcze rok wcześniej  poniżej 260 tys.

„Nie oznacza to, że około 350 tys. pojazdów porusza się po drogach bez OC. Zwykle chodzi o przerwę w ubezpieczeniu trwającą kilka, kilkanaście czy kilkadziesiąt dni. Konsekwencje i tak są jednak dotkliwe. 

Tak zwana opłata dodatkowa, którą nakłada się na właściciela nieubezpieczonego pojazdu, zależy od tego, jak długo pojazd nie był chroniony polisą OC. Co roku stawki są też waloryzowane w oparciu o wysokość minimalnego wynagrodzenia brutto” – wyjaśnia serwis autokult.pl.

To wydatek (w przypadku auta osobowego) od 1700 zł do niemal 8500 złotych. Są to stawki, które będą obowiązywać do lipca, bo potem płaca minimalna znowu pójdzie w górę. I kary także.

CZYTAJ TEŻ:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama