Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 01:13
Reklama
Reklama

Wrócili z dalekiej podróży - GALERIA

Mimo, że szczypiorniści AZS AWF Biała Podlaska w 40 minucie meczu z Nielbą Wągrowiec przegrywali 17:22 to ostatecznie pokonali rywali 29:26.
Wrócili z dalekiej podróży - GALERIA
AZS AWF Biała Podlaska ograł Nielbę Wągrowiec.

Autor: Klaudia Matejek

AZS AWF Biała Podlaska – Nielba Wągrowiec 29:26 (14:17)

AZS AWF: Makowski, Kwiatkowski – Kozycz 7, Grzenkowicz 6, Antoniak 4, Stefaniec 4, Baranowski 2, Mazur 2, Reszczyński 2, Kandora 1, Wojnecki 1, Lewalski, Tarasiuk, Wierzbicki Kary: 6 min.

Nielba: Jankowski, Ciupa – Gregor 5, Hoffmann 4, Kelm 4, Siejek 4, Babiczyk 3, Bernacik 2, Duszyński 1, Gąsiorek 1, Skrzypczak 1, Widziński 1, Świątkiewicz. Kary: 8 min. 

Kłopoty zdrowotne z jakimi boryka się AZS AWF dają się mocno we znaki, ale akademicy mimo nich grają na tyle skutecznie, że ogrywają rywala za rywalem. Tym razem z kłopotami ale ostatecznie pokonali Nielbę Wągrowiec. Mecz zaczął się planowo od bramki Kamila Kozycza, ale kolejne pięć bramek zdobyli goście. W 14 minucie akademikom udało się wyrównać 7:7. Mimo to do szatni na przerwę schodzili przegrywając 14:17. Gdy po dziesięciu minutach drugiej części AZS przegrywał 17:22 wydawało się, że może stracić punkty. Jednak dobra gra w obronie i skuteczna w bramce Wiktora Kwiatkowskiego oraz skuteczność o wiele lepsza niż na początku drugiej połowy spowodowały, że w 52 minucie przegrywali tylko 24:26, po trzech minutach był remis po 26, a ostatecznie podopieczni Marcina Stefańca wygrali ostatnie dwadzieścia minut meczu 12:4 i całe spotkanie 29:26. Za tydzień jadą do Mielca by walczyć z miejscową Stalą. 

Marcin Stefaniec, trener AZS AWF Biała Podlaska

- Nie oszczędza nas zdrowie w tym roku. Musimy kombinować. W naszej grze decydujące jest serducho, które wkładamy w grę i chwała chłopakom za to. Myślę, że to nawet 70 do 30 na korzyść zaangażowania w stosunku do umiejętności. Daje to efekt w postaci wygranych. Uderzyłem się kciuk podczas rzutu boli mocno, ale mam nadzieje, że nic złego się nie stało. Brakuje nam ludzie do grania i trenowania wiec kolejna kontuzja nie jest wskazana. Od poniedziałku bierzemy się za robotę kolejny cel Stal w Mielcu.  

Mateusz Grzenkowicz, rozgrywający AZS AWF Biała Podlaska

- Mamy problemy kadrowe, ale nie przejmuje się tym. Mamy grać nie zależnie od składu i wygrywać, tak jak Kielce. Tam tez nikt nie narzeka i grają na najwyższym światowym poziomie. Nam do tego poziomu jeszcze wiele brakuje, ale staramy się podobnie nie zważać na niedogodności tylko grać. Mi osobiście też gra się w Białej co raz lepiej. Rozumiem się co raz bardziej z ekipą. 

 

Powiązane galerie zdjęć:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama