Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 22:54
Reklama
Reklama

Bialczanka świętowała 100 urodziny! [ZDJĘCIA]

Swoje setne urodziny świętowała Sabina Pawluczuk, obecnie mieszkająca w Białej Podlaskiej, a pochodząca z Zaczopek w gminie Rokitno. Jubilatka odebrała życzenia nie tylko od najbliższej rodziny, ale też od prezydenta miasta i wójta gminy Rokitno. Nie zabrakło tortu, szampana, śpiewania i prezentów.
Bialczanka świętowała 100 urodziny! [ZDJĘCIA]
Swoje setne urodziny świętowała Sabina Pawluczuk obecnie mieszkająca w Białej Podlaskiej, a pochodząca z Zaczopek w gminie Rokitno. Jubilatka odebrała życzenia nie tylko od najbliższej rodziny, ale też od prezydenta miasta i wójta gminy Rokitno. Nie zabrakło tortu, szampana, śpiewania i prezentów

Autor: Anna Chodyka

Sabina Pawluczuk urodziła się 18 kwietnia 1924 r. w Zaczopkach, gminie Rokitno. Po rodzicach odziedziczyła gospodarstwo rolne, które prowadziła samodzielnie, bo mąż był sekretarzem w urzędzie gminy. 

– Ciągle byłam w ruchu, nigdy nie próżnowałam, zawsze miałam coś do zrobienia, dlatego może dożyłam 100 lat – mówi Sabina Pawluczuk. Pracowała też dla Elremetu – szyła rękawice pracownicze. – Niczego nie żałuje – zaznacza stulatka. 

Dodaje, że jest szczęśliwa, że na jej urodziny przyszło tylu gości. – Nigdy się nie spodziewałam, że dożyję 100 lat – przekazuje. Ma trójkę dzieci, siedmioro wnuków i jedenaścioro prawnuków.– Sabina wstaje rano – o godz. 7:00, by wziąć leki, przyznaje, że nie daje rady już czytać, bo słaby wzrok jej na to nie pozwala, ale chętnie ogląda telewizję. Ukończyła siedem klas szkoły podstawowej. 

Jadwiga Sawicka najmłodsza córka Sabiny Pawluczuk, przyznaje, że jej mama ciągle znajdowała sobie zajęcia. – Bardzo starannie uprawiała ogród, miała najładniejsze w okolicy mieczyki, które miały nawet 1,8 metra wysokości. Co sobotę ścinała kwiaty i wiozła je do kościoła w Pratulinie – mówi Jadwiga. Dodaje, że Sabina była wymagającą mamą, ale jest bardzo ciepłą i serdeczną babcią. 

– Jeśli coś ją bolało, to szła pracować do ogrodu albo jeździła rowerem czy rąbała drewno bo jak mówiła: “Trzeba się rozruszać!”. Z kolei zimą robiła na drutach swetry dla całej rodziny, wykonywała też prace na szydełku. Przez całe życie prowadziła gospodarstwo rolne, szyła też nam ubrania na maszynie –przekazuje. 

Wskazuje, że w 1985 r. zmarł mąż Sabiny, Paweł. Z ich związku narodziło się troje dzieci.

Powiązane galerie zdjęć:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama