Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 22:59
Reklama
Reklama

Zakończyły się działania saperów na dzisiaj, ale to nie koniec ich interwencji

Dzisiejsze działania związane z usuwaniem niewybuchów przez patrol saperski zostały zakończone. - Ewakuowani mieszkańcy z terenu zagrożonego mogą wracać do swoich domów. Ruch drogowy został wznowiony - przekazuje Gabriela Kuc-Stefaniuk rzecznik magistratu.
Zakończyły się działania saperów na dzisiaj, ale to nie koniec ich interwencji
Dzisiejsze działania związane z usuwaniem niewybuchów przez patrol saperski zostały zakończone. - Ewakuowani mieszkańcy z terenu zagrożonego mogą wracać do swoich domów. Ruch drogowy został wznowiony - przekazuje Gabriela Kuc-Stefaniuk rzecznik magistratu

Autor: Grzegorz Kloc

Jak informuje dowódca Patrolu Saperskiego nr 35, starszy chorąży sztabowy Grzegorz Kloc, dzisiaj - 10 maja, zostały zabrane bomby, które zostały wydobyte w środę - 8 maja. - Obecnie transportujemy je na poligon wojskowy celem zniszczenia. Z placu budowy przy ul. Sidorskiej 61 zabraliśmy dzisiaj  - 10 maja, 3 bomby po 500 kg i 10 bomb ważących po 100 kg. W tym tygodniu znaleźliśmy w sumie 22 bomby - przekazuje Grzegorz Kloc. 

Dodaje, że prace saperów nie są zupełnie zakończone, ale będą podejmowane w odległym terminie. 

- Jestem w kontakcie z właścicielem tego terenu i będę z nim ustalał szczegóły. Działania będą podejmowane stosownie do sytuacji, bo obecnie jest do wywiezienia znaczna ilość piachu i przedmiotów metalowych - tłumaczy. 

Podkreśla też, że obecnie nie ma powodów do niepokoju. 

- Trudno mi stwierdzić, dlaczego znalazło się w tym miejscu tyle bomb. Są tylko przypuszczenia, że mogły być one składowane ze względu na bliskość lotniska i przebiegającej linii kolejowej, co ułatwiało transport bomb na lotnisko przez kolej. Ktoś je w pewnym momencie zakopał, być może w czasie działań wojennych, żeby druga strona konfliktu nie mogła ich znaleźć. Ewentualnie bomby mogły być zakopane już po wojnie. Rozsądnym przypuszczeniem jest to, że wojska jak wycofywały się, chowały bomby, aby nie były użyte przez kolejne jednostki - mówi Grzegorz Kloc. 

Przyznaje, że to największe znalezisko w powiecie bialskim od 10 lat. 

- Z podobnym znaleziskiem spotkałem się w powiecie zamojskim, tam bomb było dużo więcej. Trafiały się też bomby na terenie powiatu bialskiego, w tym bomby lotnicze, ale największe ważyły 250 kg - podaje Grzegorz Kloc.  

Wskazuje, że saperzy rocznie wykonują ok. 250 interwencji.  


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Otóż to 11.05.2024 11:16
Jakiej produkcji bombki? Może należy tam wysłać faktury za akcję?

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama